Historia

Rządy się zmieniały, Edvard Beneš trwał. Sylwetka kontrowersyjnego polityka

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2013 06:00
- Był symbolem stabilizacji czeskiej polityki zagranicznej - powiedział w audycji z cyklu "Postacie XX wieku" historyk Tomasz Nałęcz o dwukrotnym prezydencie Czechosłowacji.
Audio
  • Audycja Sławomira Szofa z udziałem historyków: Andrzeja Bartnickiego i Tomasza Nałęcza o dwukrotnym prezydencie Czechosłowacji (11. 12. 1993)
Edvard Bene (21. 01. 2013) PAPCTK
Edvard Beneš (21. 01. 2013) PAP/CTK

Dyplomata idealny

Początek kariery politycznej Edvarda Beneša można określić jako ciąg sukcesów. – Już w roku 1918 został ministrem spraw zagranicznych nowopowstałego kraju, najbardziej demokratycznego spośród państw w tamtej części Europy – przypomniał drugi gość audycji „Postacie XX wieku”, historyk, Andrzej Bartnicki.

Beneš znakomicie wykorzystywał stosunki nawiązane jeszcze w okresie I wojny światowej w Paryżu. To między innymi dzięki niemu, dopiero co zaistniała na mapie Europy, Czechosłowacja zyskała sympatię międzynarodowej opinii publicznej, jak również rządów w Paryżu i w Londynie. Beneš jako jeden z pierwszych nawiązał dobre kontakty z ZSRR, co u progu lat 20. dla większości polityków z innych państw było nie do pomyślenia. – Jego koncepcja polityki zagranicznej, zakładająca utrzymanie dobrych stosunków zarówno z Rosją, jak i z Zachodem była idealna. Uważam Beneša za jednego z najwybitniejszych dyplomatów polskiej sceny politycznej XX wieku – stwierdził Andrzej Bartnicki.

Edvard Beneš i Polacy

Późniejszy (od roku 1935) prezydent Czechosłowacji miał opinię nieprzyjaciela Polski, tak zresztą również później postrzegała go także zachodnia historiografia. Pisano, że Polacy nie lubili go mimo że zrobił wszystko, co w trudnym okresie międzywojennym uczynić można było, aby poprawić stosunki między obydwoma krajami. – Oliwy do ognia dolał fakt zajęcia przez Polskę w 1919 roku terenów nazwanych później Zaolziem. Czesi nie mieli wyjścia, musieli te ziemie oddać, bo władze lokalne obu państw zawarły umowę tymczasowo kraje rozgraniczającą, z zastrzeżeniem, że obydwa rządy podpiszą później międzynarodową umowę rozstrzygającą o przynależności Zaolzia – zwrócił uwagę Tomasz Nałęcz.

Sprawa Zaolzia

Na mocy decyzji z 1918 roku władze polskie rozpisały na Zaolziu wybory. Skłoniło to Czechów do zbrojnej interwencji. Sprawa zaolziańska zaciążyła odtąd na wizerunku Czechosłowacji, a cała nienawiść spadła na ministra spraw zagranicznych – Beneša. – Historia dowiodła jednak, że nie tylko w tamtej sytuacji ani Polacy, ani Czesi nie byli zdolni do politycznych kompromisów – powiedział Andrzej Bartnicki. Przypomniał, że w 1918 roku Polska na czeską agresję odpowiedziała także agresją.

Przyczyna wzajemnej niechęci obu państw leżała także w nie najlepszych stosunkach między ich politykami. Polski minister spraw zagranicznych, Józef Beck, odznaczał się zupełnie inną mentalnością niż Beneš – liberalny demokrata, który dyplomację miał we krwi – Żaden z nich nie był w stanie pojąć postępowania drugiego – powiedział w audycji Andrzej Bartnicki.

Kariera polityczna

Edvard Beneš urodził się 28 maja 1884 roku w czechosłowackich Koźlanach. Studiował (na Sorbonie i na Uniwersytecie w Dijon) prawo i socjologię. W latach 1916 – 1918 działał jako sekretarz czeskiej Rady Narodowej. Uzyskał dla Czechosłowacji korzystne warunki traktatu pokojowego z Austrią. Współtworzył Małą Ententę – sojusz państw bałkańskich przeciwko Węgrom. Od 1921 do 1922 piastował urząd premiera. W roku 1938, będąc już od trzech lat prezydentem, podał się do dymisji i został z kraju wygnany. Znalazłszy się w Londynie, w 1940 roku powołał do życia rząd emigracyjny. Pięć lat później powrócił do Pragi, a w roku 1946 Czesi ponownie wybrali go na prezydenta. Gdy w lutym 1948 r. doszło do przewrotu komunistycznego, zaakceptował nowy skład rządu. W tym samym roku, 7 czerwca, nie chcąc podpisać konstytucji wprowadzającej w państwie ustrój komunistyczny podał się do dymisji. Po złożeniu urzędu wycofał się z życia publicznego. Zmarł 3 września tegoż roku, w czeskim mieście Sezimovo Ústí,.

Osiem lat temu w Pradze, przed budynkiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych odsłonięto pomnik Edvarda Beneša.

Zobacz więcej na temat: Czechy HISTORIA polityka
Czytaj także

20 lat temu Czesi i Słowacy chcieli zostać w jednym państwie!

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2012 17:45
- Problem Czechosłowacji polegał na tym, że nigdy nie powstała tam wspólna elita polityczna i nie było momentów, w których oba narody jednocześnie krzyczały "hurra!" - komentuje dr Piotr Bajda.
rozwiń zwiń
Czytaj także

„Havel na wyciągnięcie ręki”. Wystawa zdjęć

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2013 22:04
Václav Havel jako zwykły człowiek – taki obraz nieżyjącego czeskiego prezydenta można zobaczyć na ekspozycji w warszawskim Domu Spotkań z Historią.
rozwiń zwiń