Historia

Pierwszy w Europie przeszczep serca

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2022 05:40
Minęło 55 lat od dnia pierwszej europejskiej udanej transplantacji serca. 27 kwietnia 1968 roku, Paryż, Francja i zespół kliniki pod kierownictwem profesora Christian Émile’a Alberta Cabrola. Co ważne, dawcą i biorcą byli ludzie, a operacja o tyle uznawana jest za udaną, o ile serce dawcy podjęło pracę w organizmie biorcy.
Chrisitan Cabrol wyjaśnia metodę transplantacji serca.
Chrisitan Cabrol wyjaśnia metodę transplantacji serca.Foto: Forum/Bridgeman Images – RDA

Niestety ochrona immunosupresyjna nie była wtedy na tak wysokim poziomie jak to ma miejsce obecnie i po 51 godzinach biorca zmarł. Niezależnie od tego faktu transplantacja ta była prawdziwym kamieniem milowym w europejskiej kardiochirurgii.

Christian Cabrol był postacią niezwykle znaną we Francji przede wszystkim dzięki osiągnięciom medycznym w dziedzinie kardiochirurgii i transplantologii, ale udzielał się też jako samorządowiec i polityk, był nawet eurodeputowanym IV kadencji. Te rysy biografii francuskiego pioniera czynią go podobnym do naszego wielkiego naukowca, lekarza i polityka - profesora Zbigniewa Religi, którego osiągnięcia w dziedzinie transplantacji serca stawiają go w pierwszym rzędzie najwybitniejszych na świecie.

Pierwsze próby przeszczepu serca

Przeszczep pod kierownictwem Cabrola nie był pierwszą próbą ratowania życia ludzkiego przy pomocy tak inwazyjnej i kontrowersyjnej wtedy metody. Profesor Krzysztof Chiżyński z I Katedry Kardiologii i Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi tak opisuje krótką historię przeszczepów serca: "Pierwsze doświadczalne przeszczepienie serca wykonali Carrela i Guthrie w 1905 roku (był to przeszczep heterotopowy i polegał na wszczepieniu serca psa dawcy do naczyń szyjnych psa biorcy). (...) Technika ortopowej transplantacji serca została opracowana przez Lowera i Shumwaya w 1960 roku. (...) Pierwszego przeszczepienia serca u człowieka dokonał Hardy w Stanach Zjednoczonych Ameryki Płn. w 1964 roku, wszczepiając serce szympansa 68- letniemu pacjentowi w stanie wstrząsu kardiogennego z powodu rozległego zawału serca. Wszczepione serce »podjęło czynność« ale praca jego była niewydolna i chory zmarł".

Dwóch Christianów, Norman

Niezależnie od specjalistycznych określeń poszczególnych technik, z których każda dotyczy poszukiwanych rozwiązań pozwalających utrzymać biorcę przy życiu przez jak najdłuższy czas, w trzech głównych ośrodkach na świecie próbowano wypracować właściwą metodę. Tymi ośrodkami były ośrodek w Stanford prowadzony przez Normana Shumwaya, w Paryżu prowadzony przez Christiana Cabrola i w Kapsztadzie kierowany przez Christiana Barnarda. Dopiero po dłuższym czasie dołączył do nich także ośrodek polski w Zabrzu. Pierwsza polska udana transplantacja miała tam miejsce 5 listopada 1985 roku.

Profesor Chiżyński uściśla informacje: "7 grudnia 1967 roku w Kapsztadzie Christian Barnard przeprowadził pomyślnie operację przeszczepienia serca ludzkiego. W krótkim czasie operacje te zaczęły być wykonywane w wielu ośrodkach na świecie. W roku 1969 pierwszego przeszczepienia serca w Polsce dokonał Jan Moll w Łodzi. Niestety pacjent zmarł w czasie zabiegu z powodu niewydolności prawokomorowej w wyniku nadciśnienia płucnego". Jak widać ta transplantacja rodem z Południowej Afryki doczekała się powielenia przez zespół Cabrola we Francji.

Błogosławieństwo cyklosporyny A

Te pierwsze próby osiągnięcia sukcesu transplantacyjnego zdeterminowane były brakiem właściwych możliwości ochronnych i podtrzymania życia. Dość powiedzieć, że wskaźnik przeżycia jednego roku z "nowym" sercem wynosił znacznie poniżej 70 proc. jeszcze przed 1985 roku, a tych transplantacji nie było tak dużo. Dopiero wynalezienie nowego leku immunosupresyjnego - cyklosporyny A - pozwoliło na zmianę działań przed i po operacji. Co ciekawe, nowe metody operacyjne i podtrzymania transplantu doprowadziły do osiągnięcia wysokiego wskaźnika przeżywalności co najmniej roku i już od 1985 roku notuje się go na poziomie 80 proc. 

Zmieniły się też zasady przygotowania do transplantacji. Jako że we wczesnym okresie prób transplantacyjnych "pobranie serca przeprowadzano w bezpośrednim sąsiedztwie potencjalnego biorcy, co wiązało się z koniecznością transportu dawcy (w stanie śmierci mózgowej, z podtrzymaniem podstawowych funkcji biologicznych) do szpitala biorcy. W 1962 roku udowodniono, że przeszczepione serce podejmie prawidłowo swoją czynność nawet po siedmiogodzinnym okresie niedokrwienia jeśli jest zabezpieczone w odpowiedni sposób. W połowie lat siedemdziesiątych »odległe przygotowanie serca dawcy« stało się regułą. (...) Dziś serce dawcy pobiera się zwykle w odległym szpitalu i po włożeniu do lodowatego roztworu kardiopleginy, natychmiast transportuje do ośrodka transplantacyjnego. W tym samym czasie zespół kardiochirurgów przygotowuje biorcę, usuwając jego własne serce w podobny sposób".

Profesor Cabrol zasłynął na świecie pierwszym jednoczesnym przeszczepieniem serca i płuc w 1982 roku, a cztery lata później, w 1986 roku dokonał pierwszego wszczepienia sztucznego serca. Nam nie pozostaje nic innego jak prawdziwy i głęboki podziw dla tego francuskiego uczonego, a także dla wszystkich lekarzy, którzy dokonują tej niesamowitej sztuki transplantacji ludzkich narządów ratując tym samym życie wielu osobom.

PP

Zobacz więcej na temat: HISTORIA medycyna serce
Czytaj także

Józef Struś. Medyk sławy światowej

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2024 05:35
Nadworny lekarz Zygmunta Augusta, burmistrz Poznania i autor słynnej pracy na temat tętna zmarł 10 marca 1568 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

35 lat temu Zbigniew Religa dokonał pierwszego udanego przeszczepu serca w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2020 12:00
To był zabieg ratujący życie, jedyna szansa dla Piotra Macury, któremu zawał zniszczył serce. Podjął się tego zabrzański zespół, wtedy jeszcze docenta, Zbigniewa Religi. To było dokładnie 35 lat temu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Między życiem a śmiercią. Dlaczego choroby kardiologiczne są tak groźne?

Ostatnia aktualizacja: 21.04.2022 21:00
Choroby układu sercowo-naczyniowego są główną przyczyną zgonów na świecie. Co roku umiera na nie ponad 17 milionów ludzi. W Polsce odpowiadają one za 48 proc. zgonów. Te tragiczne statystyki można poprawić dzięki edukacji zwiększającej świadomość pacjentów i wczesnej interwencji kardiologicznej.
rozwiń zwiń