Historia

Bolszewika czas bić

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2010 15:11
Padł pierwszy klaps na planie filmu "Bitwa Warszawska 1920" reżyserowanego przez Jerzego Hoffmana. Pierwsze ujęcia filmu kręcono w twierdzy modlińskiej pod Warszawą.

Dzisiejsze sceny przenoszą widza w czas, kiedy Polska przygotowuje się do odparcia radzieckiej ofensywy. Do komisji poborowych zgłaszają się tysiące ochotników, którzy chcą bronić Ojczyzny. Wśród nich jest dwójka najlepszych przyjaciół głównego bohatera Jana. Są matematykami i poetami z zamiłowania. Odegrają w wojnie niebagatelną rolę - złamią bolszewickie szyfry wojenne.

Film opowiada historię dwójki młodych ludzi rzuconych w zawiłe wątki polskiej historii. W filmie zobaczymy wiele znakomitych scen batalistycznych pokazujących wojnę polsko-bolszewicką 1920 roku, a także postaci historyczne, jak marszałek Józef Piłsudski, Wincenty Witos, Lenin, Stalin czy marszałek Michaił Tuchaczewski.
"Będzie wielka miłość, będzie wielki dramat, będzie podłość i cynizm. Ale oczywiście miłość musi zwyciężyć, bo w moich filmach zawsze dobro zwycięża zło. Dziś pierwszy dzień zdjęć i odpukać wszystko jest tak jak powinno" - zapewnia Jerzy Hoffman.
Film kręcony jest nowatorską w Polsce techniką 3D. Autorem zdjęć jest znakomity holywoodzki operator Sławomir Idziak, znany między innymi ze zdjęć do filmu "Helikopter w ogniu". W głównych rolach zobaczymy Borysa Szyca, Nataszę Urbańską i Daniela Olbrychskiego.