Redakcja Polska

Prezydent: z pandemią najlepiej radzą sobie państwa narodowe, UE wymaga reform

09.04.2020 07:44
Jak powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia Prezydent RP Andrzej Duda, z koronawirusem najlepiej radzą sobie państwa narodowe, a działania Wspólnoty w tej sprawie sprawiają, że czeka ją rewizja. - Głos państw narodowych, czyli parlamentów poszczególnych krajów członkowskich, powinien być na forum Unii Europejskiej silniejszy – ocenił.
Audio
  • Prezydent Andrzej Duda o epidemii koronawirusa (IAR)
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda PAP/Piotr Nowak

Po wybuchu pandemii koronawirusa pojawiły się głosy, że Unia Europejska nie zareagowała adekwatnie do zagrożenia. Wytykano też brak solidarności w strukturach Wspólnoty. Andrzej Duda uważa, że UE czeka pewna rewizja.

Andrzej Duda Kancelaria 1200.jpg
Prezydent: "tak" dla wyborów korespondencyjnych, ale przy zagwarantowaniu bezpieczeństwa Polaków

"UE wymaga reform"

Prezydent wskazał na nastroje w najmocniej dotkniętych koronawirusem Włoszech. - Tam jest ogromne rozczarowanie - mówił Andrzej Duda. - To duże europejskie państwo, jedno z tych, które w Unii Europejskiej było od samego początku, w związku z tym to jest silny głos na forum UE. Hiszpanie na pewno także będą mówili mocnym głosem - powiedział.

 >>>Posłuchaj całego wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą w Programie 1 Polskiego Radia<<<

- Kiedy popatrzymy, że to wszystko dzieje się po brexicie, to kolejny dobitny przykład tego, że Unia Europejska wymaga reform - dodał prezydent.

Według prezydenta sytuacja pokazała, że najlepiej sobie radzą państwa narodowe. - Głos państw narodowych, czyli parlamentów poszczególnych krajów członkowskich, powinien być na forum Unii Europejskiej silniejszy, w ogóle UE powinna iść w kierunku większej demokratyzacji, także jej instytucji - ocenił Andrzej Duda.

prezydent free 1200.jpg
"Jesteście naszymi Bohaterami". Prezydent podziękował lekarzom

Rola PE i Rady Europejskiej powinna być w Unii większa

Prezydent wskazał, że jest zwolennikiem zwiększenia roli Parlamentu Europejskiego czy Rady Europejskiej, gdzie, jak przypomniał, "zasiadają głowy państw i rządów, a więc osoby, które są bliskie obywatelom państw unijnych".

- To ich przedstawiciele i oni to czują. Do PE wybierają ich osobiście, w wyborach bezpośrednich. Ich premierzy i prezydenci to także te osoby, które są przez nich wybrane i jest to poczucie wyboru demokratycznego w poszczególnych krajach - tłumaczył Andrzej Duda.

W związku z tym, zmniejszyłaby się rola Komisji Europejskiej. - Uważam, że taki powinien być kierunek - oświadczył prezydent.

PR24/msze/dad