Prezes spółki Rafał Milczarski jest przekonany, że połączenie Warszawy z New Delhi przyniesie wymierne korzyści. Lot do Indii potrwa niespełna 7 godzin, a powrót o godzinę dłużej. Trasę tę będą obsługiwać samoloty Boeing 787 - Dreamliner zarówno w mniejszej, jak i większej wersji. Przewoźnik zaplanował, że na razie połączenia będą się odbywały pięć razy w tygodniu.
Przedstawiciele PLL LOT argumentują, że Indie od dawna są jednym z popularnych kierunków turystycznych zarówno wśród Polaków, jak i mieszkańców innych krajów Europy.
Indie mają także bardzo szybko rozwijającą się gospodarkę, a bezpośrednie połączenie z Warszawy może zachęcić przedsiębiorców do poszukiwania kontrahentów lub nowych rynków zbytu. Po inauguracyjnym rejsie w New Delhi odbędzie się Polsko - Indyjskie forum gospodarcze.
LOT liczy, że nowe połączenie przyciągnie nie tylko Polaków, ale także mieszkańców innych krajów Europy Środkowo - Wschodniej.
W tym roku przewoźnik uruchomił między innymi bezpośrednie połączenie z Warszawy na Florydę w Stanach Zjednoczonych oraz do Libanu. W listopadzie odbędzie się pierwszy rejs do stolicy Sri Lanki - Kolombo.
IAR/ks