Redakcja Polska

Motocyklowy Rajd Katyński w Kuropatach

30.08.2019 15:50
Uczestnicy 19. Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego, po odwiedzeniu ważnych dla Polaków miejsc na Ukrainie i w Rosji, dotarli na Białoruś
Audio
  • Białoruś: motocyklowy Rajd Katyński w Kuropatach [posłuchaj]
Rajd katyński
Rajd katyńskiPAP/Tomasz Gzell

Kilkudziesięciu motocyklistów w podstołecznym uroczysku Kuropaty oddało hołd tysiącom ludzi pomordowanych w latach represji stalinowskich. 

Uczestnicy rajdu złożyli kwiaty przed biało-czerwonym Krzyżem Polskim. Upamiętnili również ofiary innych narodowości zapalając znicze przed pomnikiem ofiar represji. Komandor Rajdu Katyńskiego Katarzyna Wróblewska powiedziała Polskiemu Radiu, że w tym miejscu zawsze czuje wzruszenie. "Nie jestem pierwszy raz w Kuropatach, ale to miejsce zawsze robi na mnie wrażenie. Każde miejsce przesiąknięte polską krwią robi na mnie wrażenie. Jest to dla mnie absolutnie ziemia święta" - powiedziała Katarzyna Wróblewska. 

Uczestnicy rajdu w Kuropatach pomodlili się i odśpiewali hymn Polski. Kapelan Rajdu Katyńskiego ojciec Marek Kiedrowicz powiedział, że Kuropaty, to wciąż niezbadany kawałek historii. Nie wiadomo dokładnie, ile osób tam rozstrzelano. "Katyń, Charków, Miednoje, to są te miejsca, które w jakiś sposób weszły do naszej ogólnej pamięci narodowej. Natomiast Kuropaty, to ciągle znak zapytania. Nie wiemy, ilu, nie wiemy, kto - właściwie tylko domyślamy się mając listy przewozowe" - powiedział duchowny. 

Uczestnicy rajdu na Białorusi odwiedzą jeszcze Nowogródek i Lidę. Następnie wrócą do Polski. 

IAR/ks

Zobacz więcej na temat: Katyń Białoruś