Redakcja Polska

W Tbilisi trwają antyrządowe protesty

17.11.2019 12:43
Gruzini wyszli na ulice w czwartek po tym, jak parlament odrzucił poprawki do konstytucji mające zmienić system wyborczy z mieszanego na proporcjonalny
Audio
Protesty przed gruzińskim parlamentem
Protesty przed gruzińskim parlamentemEPA/PAP/ZURAB KURTSIKIDZE

W Tbilisi od trzech dni trwają antyrządowe protesty. Na dziś opozycja zapowiedziała tak zwany „wiec narodowy” przed budynkiem parlamentu, a część ugrupowań nacjonalistycznych chce zorganizować podobną demonstrację na Placu Pierwszej Republiki. Gruzini wyszli na ulice w czwartek po tym, jak parlament odrzucił poprawki do konstytucji mające zmienić system wyborczy z mieszanego na proporcjonalny. Taka zmiana była warunkiem zawieszenia wcześniejszych antyrządowych protestów. -„Mamy dość władzy biznesmena Bidziny Iwaniszwilego i ludzi o prorosyjskim nastawieniu” - tłumaczą opozycjoniści demonstrujący przed budynkiem parlamentu w Tbilisi. -„Występujemy przeciwko Iwaniszwilemu, ponieważ chcemy zmienić rząd. Spada kurs lari i jest wiele problemów, a oni nic z tym nie robią” - tłumaczą zwolennicy opozycji. 

Wśród demonstrantów dominują nastroje antyrosyjskie. Część protestujących oskarża liderów rządzącej partii Gruzińskie Marzenie o promoskiewskie sympatie. -„Rosyjski okupant zajął ponad 20 procent naszych ziem. Ich trzeba wygnać z Gruzji” - wyjaśniają swoje stanowisko demonstranci. Gruzińska opozycja liczy na wsparcie międzynarodowej społeczności, szczególnie państwa Unii Europejskiej i organizacja monitorujących procesy demokratyczne.

IAR/ks

Zobacz więcej na temat: Gruzja demonstracje