Redakcja Polska

Wystawa "Znani nieznani. Polacy światu". Opowieść o wybitnych Polakach

22.09.2020 09:34
-Bardzo się cieszę, że wspólnie promujemy Polskę i wydobywamy wielu ambasadorów Polski - powiedział pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków poza granicami kraju Jan Dziedziczak na otwarciu wystawy "Znani nieznani. Polacy światu". Jak mówił, to jest realna praca na rzecz promocji Polski.
Audio
  • Wystawa "Znani nieznani. Polacy światu " w Centrum Olimpijskim. Relacja Haliny Ostas [posłuchaj]
Wystawa Znani nieznani. Polacy światu w Centrum Olimpijskim w Warszawie
Wystawa "Znani nieznani. Polacy światu" w Centrum Olimpijskim w Warszawie Foto: PKOl

W Centrum Olimpijskim w Warszawie odbył się w ubiegłym tygodniu wernisaż wystawy "Znani nieznani. Polacy światu", przygotowanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych przy współpracy z Archiwum Polskiej Akademii Nauk oraz Polskim Komitetem Olimpijskim.

"Znani nieznani. Polacy światu" to opowieść o wybitnych Polakach zasłużonych dla społeczności lokalnych, krajów, w którym przyszło im żyć po opuszczeniu Polski na przełomie XIX i XX wieku, najczęściej z powodu przymusowej popowstaniowej lub powojennej emigracji. Wystawa przybliża sylwetki takich osób, jak m.in. Wacław Sieroszewski - badacz Jakucji, Antoni Patek - pionier produkcji zegarków, Kazimierz Nowak - pionier polskiego reportażu i podróżnik po Afryce, Stefan Drzewiecki - pionier lotnictwa i żeglugi podwodnej.

Do grona postaci prezentowanych na wystawie zostało dołączonych sześć osób związanych ze sportem. Są to: Halina Konopacka, Stanisława Walasiewicz, Michał Spisak, Jerzy Iwanow-Szajnowicz, Leon Jucewicz oraz Jerzy Walerian Skolimowski; liczy obecnie 50 postaci.

"Bardzo się cieszę z tej inicjatywy, bardzo się cieszę, że wspólnie promujemy Polskę, że wspólnie wydobywamy wielu ambasadorów Polski, a jeśli chodzi o tych, którzy wspaniale naszą ojczyznę reprezentowali, ale nie ma ich wśród nas, że dajemy inspirację dzisiejszym pokoleniom, żeby się na ich dorobek powoływali" - powiedział pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków poza granicami kraju Jan Dziedziczak.

Podkreślił, że to jest "realna praca na rzecz promocji Polski, na rzecz budowy dumy z Polski, na rzecz pozyskiwania przyjaciół dla Polski, na rzecz zwiększania również pozycji naszego kraju w wielu miejscach na świecie i pozycji naszych rodaków w tych krajach".

Odczytał także słowa ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua i wiceministra spraw zagranicznych Szymona Szynkowskiego vel Sęka skierowane do uczestników wernisażu.

"Możemy wydobyć z zapomnienia zasługi naszych rodaków, ważnych nie tylko dla własnego kraju, ale nawet częściej dla całego świata. Wielu z naszych rodaków weszło w szeregi pionierów postępu naukowego i technicznego, podróżników i odkrywców. Liczni zapisali się w pamięci narodów świata dzięki wybitnym osiągnięciom badawczym i artystycznym. Wszyscy pracowali twórczo ku pożytkowi nowych ojczyzn, pielęgnując pamięć o Polsce i działając dla jej dobra, kiedy tylko pojawiała się taka możliwość" - napisali.

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki wskazał, że jest to "wystawa poświęcona historii narodu polskiego, która kształtowała się nie tylko na terenach polskich, ale poprzez naszą Polonię na całym świecie". "Mają w tym swój ogromny wkład również wybitni polscy sportowcy, którzy część swojego życia spędzili poza ojczyzną" - podkreślił.

Dyrektor Archiwum Polskiej Akademii Nauk dr hab. Hanna Krajewska, która jest autorką koncepcji naukowej wystawy, przybliżyła sylwetki niektórych postaci, bohaterów ekspozycji.

"Rozproszeni po świecie przez politykę, przez gospodarkę, jaka była w XIX i XX wieku w Polsce, zmuszeni najczęściej do wyjazdu, chociaż nieraz dobrowolnie wyjeżdżający, żeby zrobić tam karierę, rozsławili imię Polski. Są znani w krajach, gdzie działali, często stawia się im pomniki, mają swoje ulice, są patronami szkół, różnych bardzo ważnych obiektów, często są bardzo znani lub nie są znani w Polsce. Ta wystawa odtwarza pamięć o nich" - mówiła. Wskazała również, że "wystawa ma także charakter unikalny".

Zapraszamy do wysłuchania relacji Haliny Ostas.


PAP/ho