„Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Aby więc całość państw,
wolność obywatelską i porządek społeczności w równej wadze na zawsze zostawały, trzy władze rząd
narodu polskiego składać powinny i z woli prawa niniejszego na zawsze składać będą, to jest: władza
prawodawcza w Stanach zgromadzonych, władza najwyższa wykonawcza w królu i Straży, i władza
sądownicza w jurysdykcjach”.
Konstytucja 3 maja wprowadzała trójpodział władzy na władzę ustawodawczą (sejm i senat), wykonawczą
(król na czele Straży Praw – namiastkę rządu) oraz sądowniczą. Zastosowanie trójpodziału władzy miało na
celu uzyskanie równowagi między nimi, co w zamyśle francuskiego filozofa Monteskiusza, miało zapobiegać
tyranii. W realiach Rzeczpospolitej chodziło raczej o wzmocnienie władzy wykonawczej w stosunku do
władzy sejmu. Układ trójpodziału był wcześniej obecny w Rzeczpospolitej (czego dobitnym dowodem było
przeniesienie Trybunału Koronnego ze stołecznej Warszawy do Lublina), jednak to w Konstytucji 3 maja ta
zasada odwoływała się do wolności obywatelskiej i równowagi władz.
- Treść artykułu piątego, który dotyczy trójpodziału władz,
stanowi dowód nowoczesności myślenia autorów Konstytucji – oceniał prof. Jacek Staszewski. (PR,
11.12.2003)