Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022: Wojciech Szczęsny jak Jan Tomaszewski. Tylko trzech bramkarzy w historii tego dokonało

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2022 14:29
W środowym meczu Polski z Argentyną na piłkarskich mistrzostwach świata Wojciech Szczęsny obronił rzut karny egzekwowany przez Leo Messiego. Polski bramkarz przeszedł do historii jako trzeci golkiper, który na jednym mundialu obronił dwa rzuty karne w regulaminowym czasie gry. Co ciekawe, Szczęsny jest drugim Polakiem w tym wąskim gronie. 
Wojciech Szczęsny obronił dwa rzuty karne na mistrzostwach świata w Katarze
Wojciech Szczęsny obronił dwa rzuty karne na mistrzostwach świata w Katarze Foto: PAP/EPA/Friedemann Vogel

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

Szczęsny bohaterem 

Reprezentacja Polski w kiepskim stylu przegrała 0:2 z Argentyną, ale zdołała awansować do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. Wielka w tym zasługa Wojciecha Szczęsnego.

Golkiper Juventusu dwukrotnie w fazie grupowej bronił rzuty karne. W 39. minucie starcia z Argentyną Wojciech Szczęsny powstrzymał samego Leo Messiego. Wcześniej, w meczu z Arabią Saudyjską, obronił jedenastkę wykonywaną przez kapitana rywali Salema Al-Dawsariego.

Co ciekawe, Wojciech Szczęsny jest dopiero trzecim bramkarzem w historii, który na jednym turnieju o mistrzostwo świata obronił dwa rzuty karne w regulaminowym czasie gry. 

Było ich trzech 

Pierwszym, który tego dokonał był Jan Tomaszewski. Legendarny bramkarz "Orłów Górskiego" podczas mundialu w 1974 roku, który Biało-Czerwoni zakończyli na trzecim miejscu, nie dał się pokonać Szwedowi Steffanowi Tapperowi oraz Niemcowi Uliemu Hoenessowi. 

W 2002 roku osiągnięcie Tomaszewskiego wyrównał Amerykanin Brad Friedel. W meczach grupowych bramkarz najpierw obronił strzał z jedenastu metrów Koreańczyka Eul-younga Lee, a potem poradził sobie z uderzeniem Macieja Żurawskiego. 

W środowy wieczór do tego grona dołączył Wojciech Szczęsny. Do tej pory żaden golkiper nie obronił trzech jedenastek. Szczerze mówiąc, wolelibyśmy, aby sędziowie nie dyktowali już rzutów karnych przeciwko Biało-Czerwonym i "Szczena" nie musiał walczyć o przejście do historii. 

Polska - Argentyna. Studio "Spokojnie, to tylko Katar"

Czytaj także:

polskieradio24.pl

/empe 

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52