X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Calvin Harris - "Ready For The Weekend"

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2009 09:25
Wbrew pozorom taki Calvin Harris nie ma wcale prostego życia, ale czy można było się tego nie spodziewać, jeśli na samym stracie oświadcza się całemu światu, iż stworzyło się disco?

W 2007 roku wówczas 23-letni Szkot za swoją brawurę i buńczuczność spotkał się raczej z mocno niechętnym przyjęciem. Jego debiutancki krążek "I Created Disco" zbierał cięgi od większości krytyków, którzy po tę płytę sięgnęli. Harrisowi zarzucano wówczas odtwórczość w kwestii inspiracji latami 80., a przede wszystko bezczelne i bardzo nieudolne kalkowanie pomysłu Jamesa Murphy’ego – twórcy LCD Soundsystem. "Ready For The Weekend" pokazuje jednak, że Calvin Harris wyciągnął jakieś wnioski z tamtej lekcji.
 
Najbardziej niefortunną kwestią, którą niestety podkreślać trzeba przy twórczości młodego Szkota jest stwierdzenie, iż trochę przymknąć wypadałoby oczy na umiejętności songwriterskie Harrisa, bo jeśli od tej strony podejdzie się do albumu "Ready For The Weekend", to niestety z miejsca, acz trochę niesprawiedliwie, należałoby zmieszać go z błotem. Niesprawiedliwie, bo tegoroczną płytę Szkota od "I Created Disco" dzieli przepaść niemalże pod każdym możliwym względem – na plus tej nowszej oczywiście. Choć z pozoru wydawać się może, iż sytuacja jest bardzo podobna. Oto Calvin Harris znów serwuje nam krążek, na który składają się proste, banalne electro-popowe piosenki, bazujące na schematach i kliszach, stworzonych dawno temu przez kogoś innego, z tą jednak różnicą, że tym razem brzmienie lat 80. zostało zastąpione tym stworzonym dekadę później. Czasem w tych inspiracjach 25-latek wypada wręcz kuriozalnie. Singlowy numer "I’m Not Alone" ze swoim atmosferycznym, nieskomplikowanym motywem  brzmi, jak żywcem wyciągnięty z playlisty tłustych lat niemieckiej stacji muzycznej Viva, zresztą podobną kwestię można poruszyć też chociażby przy siermiężnym "Relax". To jednak tylko jedna strona tegorocznego albumu Harrisa.

Calvin Harris - "Ready For The Weekend"



Drugą, zdecydowanie ciekawszą bezpośrednio przed premierą płyty zapowiadał tytułowy singiel "Ready For The Weekend" – niesamowicie pogodna, optymistyczna kompozycja, której żwawe tętno podtrzymują wersy wyśpiewywane przez soczysty wokal niejakiej Mary Pierce, obdarzonej kawałem soulowego głosu. Przecież taki utwór doskonale nastraja przed weekendowym szaleństwem, a o to głównie na tym albumie chodzi. Spora część wydawnictwa "Ready For The Weekend" powinna być postrzegana właśnie jako energiczna muzyka tła na dobry początek końca tygodnia, tych paru dni wolnych od powtarzalnych, codziennych obowiązków. W takich numerach jak "Stars Come Out", "Flashback" czy "Yeah Yeah Yeah La La La" ten niezobowiązujący, radosny nastrój Harris oddał wręcz znakomicie. W ogóle za całościowo raczej konsekwentne oraz ekstremalnie pozytywne i optymistyczne  "Ready For The Weekend" młodemu Szkotowi można wybaczyć wiele grzeszków. Wiadomo, że Calvin Harris nie stworzył disco i zapewne nigdy nie stworzy nic oryginalnego, ale czasem dla takich płyt, jak ta jego tegoroczna, też można znaleźć idealne zastosowanie.

Kasia Wolanin
Zobacz więcej na temat: calvin harris Pop
Czytaj także

Hot Chip - "Made In The Dark"

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2008 19:53
Kilka poprawnych tanecznych hitów i masa wypełniaczy. Tyle jeśli chodzi o brytyjską nadzieję elektropopu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Groove Armada - "Black Light"

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2010 14:04
Oto krążek, który spokojnie mógłby stanowić podsumowanie całej mody na revival lat 80.
rozwiń zwiń