Tomasz Wróblewski z "Wprost" zwrócił uwagę na bezsilność Platformy Obywatelskiej. Nie udało się zwolnić szefa CBA, a presja na prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i na szefa NBP Marka Belkę nie przyniosła efektu. Jego zdaniem, ugrupowanie straciło też wsparcie opinii publicznej, a urzędnicy nie mają pewności, że partia stoi za nimi. - Miarka się przebiera - powiedział gość "Sygnałów dnia".
Podkreślił, że zdymisjonoane osoby skompromitowały się na taśmach, a w przypadku marszałka Sejmu doszły jeszcze ekscesy kilometrażowe i chęć dorobienia. - Do tej pory żadna afera mu nie szkodziła, ale był bardzo silny rząd PO - stwierdził Wróblewski.
Publicysta zwrócił również uwagę, że dotąd śledztwo w sprawie taśm prowadzone było w sposób skandaliczny. Jego zdaniem, chodziło o to, by sprawie ukręcić łeb, a nie dojść do jakichś wniosków.
Marcin Piasecki z "Rzeczpospolitej" podkreślił, że ważniejsze od dymisji, jest jak rząd będzie funkcjonować przez parę miesięcy do wyborów. Kierunek, jego zdaniem, może poznamy, gdy premier ogłosi nazwiska następców. Stwierdził, że PO powinna teraz promować nowych liderów i stanowisko marszałka jest do tego bardzo dobre. Brakuje jednak kandydata.
Nieoficjalnie mówi się też, że stanowisko marszałka chce przejąć PSL. Czy Platforma Obywatelska zgodzi się na to? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadziła: Kamila Terpiał
Goście: Tomasz Wróblewski ("Wprost"), Marcin Piasecki ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 12.06.2015
Godz. emisji: 8:18
fc