Minister rolnictwa zapowiada jednak uszczelnienie handlu ziemią. W Polsce przez wiele lat dochodziło do jej nielegalnego wykupu przez obcokrajowców. W ocenie gościa Sygnałów dnia praktyki te zostały ostatnio ograniczone.
Stanisław Kalemba uważa, że od kilkunastu lat mamy problem z wykupem ziemi przez podstawione osoby. Posługiwanie się tak zwanymi "słupami" miało być formą obejścia polskiego prawa przez cudzoziemców - dodał minister rolnictwa. Według jego informacji dochodziło też do dzierżawy gruntów przez spółki z kapitałem zagranicznym, szczególnie na zachodzie kraju.
- Problem słupów jest realny, ale występuje od kilkunastu lat - zauważył minister Kalemba.
Jak mówił grunty powinny w pierwszej kolejności pójść na powiększenie do 300 hektarów chłopskich, rodzinnych gospodarstw rolnych. - Uzgodniliśmy m.in. że jeśli ktoś wygra na przetargu grunty to powinien osobiście prowadzić gospodarstwo w celach rolniczych - dodał.
- Samorząd rolniczy czyli wszyscy rolnicy powinni mieć większa możliwość kontrolowania, a wiadomo, że bez gruntów rolnych nie ma gospodarstwa i te nie powinny być przedmiotem obrotu spekulacyjnego - powiedział Stanisław Kalemba.
to
>>>Zapis całej rozmowy do przeczytania