Goście Radiowej Jedynki podkreślają, że początki związku i ruchu społecznego, jakim była "Solidarność", nie były związane z polityką. Duży nacisk stawiano na edukację, odpowiedzialność i zaangażowanie społeczne.
Cieniem na tzw. karnawale "Solidarności" położyła się prowokacja bydgoska - 19 marca 1981 roku podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej pobici zostali działacze NSZZ Solidarność. Związek nie wiedział, jakie zająć stanowisko, w końcu napaść uznano za prowokację przeciwko rządowi Jaruzelskiego. - W marcu złamano kręgosłup "Solidarności". Wszyscy byli zawiedzeni, że do strajku nie doszło. Uważam to za duży błąd, po pokazało słabość związku - wspomina Zofia Romaszewska.
Jakie były losy związku w trakcie i po stanie wojennym oraz jego sytuacja po przemianach 1989 roku?
***
Tytuł audycji: Debata dnia
Prowadzi: Marek Mądrzejewski
Goście: Zofia Romaszewska (działaczka opozycji demokratycznej w czasach PRL, członkini Komitetu Obrony Robotników), dr Marian Krzaklewski (polityk, działacz związkowy, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w latach 1991 - 2002, założyciel AWS), Jan Rulewski (polityk, związkowiec, senator Platformy Obywatelskiej)
Data emisji: 14.08.2015
Godzina emisji: 16.25
asz
>>>Zapis całej rozmowy