21:10 PR1_MPLS 2020_11_19-17-33-00.mp3 Unijny wideoszczyt, Etiopia, sankcje dla Białorusu, ustawa antyislamska (Jedynka/Więcej świata)
Dr Małgorzata Bonikowska: nie da się całkowicie zahamować nielegalnej imigracji do UE
Rząd chce też zakazać zarządzanie stowarzyszeniami kulturalnymi przez osoby skazane za terroryzm. To wszystko wynika z założeń "Ustawy wzmacniającej zasady republikańskie", potocznie zwanej ustawą przeciwko separatyzmowi islamskiemu lub prawem antyislamskim, które minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin oraz minister sprawiedliwości Eric Dupond-Moretti zaprezentowali na łamach dziennika "Le Figaro".
Islam podporządkowany prawu?
- Przede wszystkim chodzi o to, że w przeciwieństwie np. do religii katolickiej, nie ma (w islamie - red.) hierarchii i praktycznie nie ma też kontroli nad stowarzyszeniami muzułmańskimi. Celem ustawy jest ich podporządkowanie prawu, które jest aplikowane przykładowo do stowarzyszeń kultu protestanckiego czy katolickiego - wyjaśnia prof. Tomasz Michalski.
Ekspert Jedynki zwraca też uwagę na pewną specyfikę meczetów. - We Francji brakuje imamów i są oni sprowadzani z zagranicy, np. z Turcji pochodzi około 300. Wielu z nich jest bardzo radykalnych - słyszymy.
Ustawa zakłada zatem, że imamowie będą kształceni we Francji, zamiast sprowadzani z zagranicy. - Państwo zyskuje bardzo wiele środków nacisku, żeby nie przyjmować do różnego rodzaju społeczności osób zradykalizowanych, aby te straciły wpływ (na społeczność - red.). Nadzieja jest wypatrywana w tym, aby sytuacja wróciła powoli do tej, która była przed 2000 rokiem, od kiedy zaczęły napływać olbrzymie fundusze z różnych krajów oraz imamowie z zewnętrz, będący bardziej radykalni i nieprzywiązani do wartości republikańskich - tłumaczy prof. Tomasz Michalski.
Co na to muzułmanie?
Wbrew pozorom większość muzułmańskiej społeczności we Francji akceptuje propozycje tamtejszego rządu. - Tak naprawdę większość muzułmanów zgadza się z tym, co proponuje rząd, ponieważ w większości są przeciwni terroryzmowi. Istnieje też niewielka radykalna grupka, która opanowuje poszczególne meczety i jest daleko od mainstreamu, a przez to, że ma pieniądze, stać ją na to, żeby przede wszystkim niszczyć umysły niektórych młodych czy niezbyt rozgarniętych wyznawców - uważa prof. Tomasz Michalski.
Jak przyznaje prof. Tomasz Michalski, Francja cały czas jest w szoku po niedawnych aktach terroryzmu. Zaznacza jednak, że Francuzi pocieszają się tym, że zamachowcy nie byli Francuzami wychowanymi przez ich kraj, tylko imigrantami.
Ponadto w audycji:
- Wideokonferencja Rady Europejskiej w temacie reakcji UE na pandemię Covid-19. Jest to kontynuacja wideokonferencji z 29 października, podczas której przywódcy UE podkreślili potrzebę wzmocnienia wspólnych wysiłków w walce z pandemią i skupili się na testowaniu i śledzeniu polityk oraz szczepionkach. Rozmowa z Jarosławem Guzym z Polskiej Agencji Prasowej.
- Jest zielone światło Unii Europejskiej dla rozszerzenia sankcji wobec białoruskiego reżimu. To odpowiedź na zabicie Ramana Bandarenki, który został zakatowany na śmierć przez Siły Bezpieczeństwa Białorusi. Felieton Katarzyny Semaan.
- W Etiopii posuwa się ofensywa wojsk rządowych, a walki się zaostrzają. ONZ alarmuje o kryzysie humanitarnym. Rząd zaprzecza, by walki miały podłoże etniczne. Władze Tigraju zapewniają, że nigdy się nie poddadzą. O szczegółach Michał Strzałkowski.
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Żakowski
Goście: Jarosław Guzy (Polska Agencja Prasowa), prof. Tomasz Michalski (Paris Business School)
Data emisji: 19.11.2020
Godzina emisji: 17.33
DS