Wnioski można składać między innymi w urzędach i przez internet. Dotychczas złożono ich ponad milion.
- Jestem za tym, żeby jak największe kwoty z budżetu przekazywać na cele socjalne, natomiast uważam, że akurat w sprawach dzietności można było te pieniądze wydać o wiele lepiej - budując przedszkola i żłobki, zwiększając pieniądze dla matek na urlopach wychowawczych, poprawiając opiekę zdrowotną i uruchamiając - to premier Beata Szydło zapowiedziała - program budownictwa na wynajem - powiedział w audycji "Sygnały dnia" Wiesław Dębski.
- Trudno powiedzieć, czy program "Rodzina 500+" będzie miał wymierne efekty. To jest dyskusja, którą przeprowadzimy pewnie za rok, za półtora - wskazał Jacek Liziniewicz z "Gazety Polskiej Codziennie". - Chociaż ten milion wniosków pokazuje, że ludzie na to zasadniczo czekali - dodał. - Ja myślę, że to będzie również szansa - jeśli mogę sobie pozwolić na taką ocenę - na to, żeby ludzie poczuli, że mają związek z państwem - ocenił.
Zdaniem gości Jedynki program "Rodzina 500+" został w tym tygodniu jednak zepchnięty na drugi plan przez zawiadomienie o zawiązaniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji", która będzie zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy całkowicie zakazującej aborcji.
W "Sygnałach dnia" rozmawialiśmy także o szóstej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Czy ten temat dalej dzieli Polaków?
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Zuzanna Dąbrowska
Goście: Wiesław Dębski (publicysta), Jacek Liziniewicz ("Gazeta Polska Codziennie")
Data emisji: 9.04.2016
Godzina emisji: 8.15
kk/tj