Premier: przed nami okres "100 dni solidarności"
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił na konferencji prasowej, jak będą wyglądały najbliższe ferie zimowe. Wbrew wcześniejszym zwyczajom, w dobie pandemii uczniowie ze wszystkich województw będą mieli wolne od szkoły w tym samym czasie. Ten zabieg ma ograniczyć podróże turystyczne.
Magdalena Ogórek poprosiła swoich gości o ocenę strategii walki rządu z pandemią koronawirusa.
22:07 PR1_MPLS 2020_11_23-18-11-45_for_media.mp3 Krzysztof Lipiec: ferie będą się odbywały na innych zasadach, niż miało to miejsce, ale czas jest też inny (Debata Jedynki/Jedynka)
"Ferie się odbędą"
Krzysztof Lipiec mówił, że po analizie dotychczasowych danych i z obserwacji działań, które są czynione w ramach walki z koronawirusem, trzeba zastosować nowe podejście. - Tak też się stało, został ogłoszony projekt działań rządu na najbliższy czas. Jedną z istotnych kwestii jest sprawa ferii - zaznaczył poseł PiS.
Polityk zapewnił, że ferie zimowe się odbędą. - To trzeba sobie jasno i wyraźnie powiedzieć, wbrew temu, jak niektórzy próbują straszyć, że ferii nie będzie - zaznaczył, dodając, że "będą się one odbywały na innych zasadach, niż miało to miejsce w poprzednich latach, ale czas jest też inny".
Gość radiowej Jedynki mówił też, że Polacy mają przed sobą "etap odpowiedzialności, który będzie trwał od zbliżającej się soboty, aż do czasu poświątecznego". - Jeśli w tym czasie sytuacja się poprawi, pewnie ten pomysł, co do zmian dotyczących wakacji zimowych, również się zmieni - ocenił.
Ale, jak tłumaczył, obecne propozycje rządu mają swoje uzasadnienie, ponieważ wynikają z przeprowadzonych badań i analiz modeli matematycznych. - Ferie odbędą się w całej Polsce w jednym terminie - dwa tygodnie, zaraz po nowym roku. To ma również służyć temu, by ograniczyć transmisję koronawirusa - podkreślił.
Szczepionka na koronawirusa w Polsce coraz bliżej. Rzecznik resortu zdrowia podał datę
Wyczekiwany plan
Wojciech Konieczny mówił z kolei, że plan rządu dotyczący walki z pandemią był czymś wyczekiwanym i to jest chwalone. - Pojawiły się pewne elementy planowania, strategii, jakichś założeń, które mówią, że jeżeli będzie tyle zachorowań, to będziemy tak postępować, jeżeli będzie gorzej, to nawet może się zdarzyć narodowa kwarantana - ocenił senator Lewicy.
Polityk przyznał, że ramy czasowe i ramy zachorowań zostały określone. - Ale już widzę, że pod wpływem innych, niż medyczne, nacisków pojawiają się nowe pomysły - np. żeby wyciągi narciarskie być może działały - zauważył, dodając, że "jak będą działały wyciągi narciarskie, to będą musiały działać miejsca, gdzie turyści będą nocować czy kupować jedzenie".
- Czyli zaczynamy bardzo szybko zmieniać tę strategię - tłumaczył.
Wojciech Konieczny mówił też, że wprawdzie spada liczba zachorowań, ale nie możemy do tych danych podchodzić zbyt optymistycznie.
***
Tytuł audycji: "Debata Jedynki"
Prowadziła: Magdalena Ogórek
Goście: Krzysztof Lipiec (PiS), Wojciech Konieczny (Lewica)
Data emisji: 23.11.2020
Godzina emisji: 18.11
pkur