- - Od 27 stycznia w aptekach uruchomione zostanie powszechne testowanie w kierunku SARS-CoV-2 - poinformował w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski
- Testy będą opłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i nie będzie na nie wymagane skierowanie
- Farmaceuci muszą przejść specjalne szkolenie, natomiast apteki muszą spełniać odpowiednie warunki, aby móc rozpocząć testowanie. Chodzi o bezpieczeństwo osób, które będą przebywać w aptekach
Farmaceuci przygotowują się do organizacji w swoich aptekach testowania na SARS-CoV-2, ale już wiadomo, że nie w każdej z nich można będzie wykonać taki test. Potwierdził to Adam Niedzielski. Jest to spowodowane m.in. warunkami lokalowymi.
- Na pewno nie są do tego przygotowane wszystkie apteki. Chodzi o warunki lokalowe, personel i szkolenia - przyznaje Katarzyna Kiernicka, kierowniczka jednej z lubelskich aptek.
Szybko i bezpiecznie
- To bardzo dobry pomysł - uważa jeden ze słuchaczy, któremu podoba się to, że testowanie w aptekach będzie bezpłatne, szybkie i nie trzeba będzie czekać na skierowanie od lekarza rodzinnego.
- Każdy pomysł, który zwiększa liczbę wykonanych testów, wydaje się lepszym rozwiązaniem niż to, żeby w ogóle nie robić testów - twierdzi kolejna osoba.
Niektórzy zastanawiają się jednak nad skutecznością testów. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy eksperta. - To testy, które są dopuszczone i mają certyfikaty. Nie obawiałbym się ich jakości, natomiast rzeczywiście mogą pojawiać się objawy fałszywie ujemne, ponieważ najwięcej zależy od sposobu pobrania materiału. Pamiętajmy o tym, że to nie może być jednorazowe maźnięcie gdzieś tam w przedsionku nosa, tylko powinien być pobrany materiał ewidentnie zawierający wydzielinę błon śluzowych - wyjaśnia prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Szkolenie i warunki lokalowe
Wiceprezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Lubinie Tomasz Barszcz zwraca uwagę, że testowanie będzie odbywać się w aptekach, w których farmaceuci przejdą odpowiednie szkolenie.
- W weekend zostało już wskazane farmaceutom i wszystkie osoby chętne będą mogły zgłaszać się do udziału w szkoleniu online. Chodzi o to, aby poruszyć wszystkie elementy praktyczne związane z przeprowadzeniem takiego testu - mówi Tomasz Barszcz.
Tomasz Barszcz dodaje, że "bardzo dużo zależy od logistyki, czyli od tego, jak apteka w sensie personelu i pomieszczeń do tego przeznaczonych, będzie mogła zrealizować testowanie". - Okoliczności są bardzo ważkie. Chodzi o to, aby nie było ryzyka zakażenia się innych osób, które na co dzień albo pracują w aptekach, albo odwiedzają apteki - słyszymy.
Łukasz Pankowiec z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie zwraca uwagę, że punkty pobrań powinny być przede wszystkim pomieszczeniami wydzielonymi. - Należy stosować także wewnętrzne procedury zapewniające bezpieczne i higieniczne warunki pracy. Najczęściej procedury te wskazują, aby w danym miejscu znajdował się punkt wodny oraz pojemnik na odpady. Pracownik punktu powinien posiadać do dyspozycji właściwe środki dezynfekcyjne, higieniczne oraz odzież ochronną - tłumaczy.
Odpowiedzialność po uzyskaniu wyniku dodatniego
Prof. Krzysztof Tomasiewicz przyznaje, że testowanie na SARS-CoV-2 jest szeroko propagowane w wielu krajach.
- To jest dobry pomysł pod warunkiem, że po pobraniu takiego testu i po uzyskaniu wyniku dodatniego, taka osoba będzie zarejestrowana w sanepidzie. Nie dążymy do tego, żeby wszyscy wykonywali testy PCR. Jeżeli test antygenowy jest dodatni, to jest dodatni. W tym momencie rozpoznajemy zakażenie i tyle - twierdzi.
04:10 Jedynka/Ekspres Jedynki - 25.01.2022 apteki Darmowe testy na SARS-CoV-2 w aptekach od czwartku (Jedynka/Ekspres Jedynki)
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Prowadziła: Karolina Rożej
Materiał: Tomasz Maczulski
Data emisji: 25.01.2022
Godzina emisji: 15.43
DS