- W Lublinie powstaje pierwszy w Polsce Dom dla Dzieci z pieczy zastępczej z Ukrainy.
- - Już w tym momencie mamy tutaj u nas SOS Ukraina. Mamy pod opieką 170 osób - informuje Adam Jaszczuk, dyrektor programu SOS Wioski Dziecięce Lublin.
- Stowarzyszenie współpracuje z władzami województwa, które wskażą dzieci i opiekunów, którzy trafią do tworzonego w Lublinie ośrodka.
Dla dzieci, które uciekają przed wojną
- Otwieramy już niedługo pierwszy dom dla dzieci z pieczy zastępczej z Ukrainy. To będzie dom, gdzie trafią dzieci, które uciekły do Polski przed wojną. Mieści się on w samym centrum Lublina, przy placu Litewskim, a w tej chwili trwa remont. Robimy adaptację budynku, który dostaliśmy od darczyńcy - mówi Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. - W tej chwili w SOS Wioskach Dziecięcych mamy kolejne 2 wioski dzieci ukraińskich. To są rodziny zastępcze, które były pod opieką SOS-u ukraińskiego, naszej siostrzanej organizacji. Są tutaj w Polsce, mieszkają w naszych lokalizacjach - dodaje.
Obecnie prowadzony jest remont lokalu przy ul. 3 Maja w Lublinie, który będzie przystosowany do przyjęcia 41 osób: dzieci z opiekunami z Pieczy Zastępczej z Ukrainy. - Trafiają do nas dzieci z wiosek dziecięcych z Ukrainy. Już w tym momencie mamy tutaj u nas SOS Ukraina. Mamy pod opieką 170 osób - informuje Adam Jaszczuk, dyrektor programu SOS Wioski Dziecięce Lublin.
Ogromne wsparcie dla rodzin ukraińskich
Jak tłumaczy Anna Bielecka ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce, w Polsce, zanim dzieci trafiły do opieki zastępczej, przeżyły bardzo wiele. - Uciekały przed działaniami wojennymi, teraz mieszkają w innych miejscach, nie mają swojego pokoju. Na pewno potrzebują relacji, tych dorosłych, których znają. To bardzo ważne, że część opiekunów też przyjechała z dziećmi i z nimi nadal jest - mówi. - Ci opiekunowie potrzebują wsparcia też kolejnych osób, specjalistów, dostępu do pomocy tak, żeby skutecznie pomagać dzieciom i się nimi opiekować. Dorośli, którzy są z dziećmi, także potrzebują wielkiego wsparcia. W Ukrainie przed wojną było 64 tys. dzieci w pieczy rodzinnej i 98 tys. dzieci w pieczy instytucjonalnej. To są naprawdę ogromne liczby - przyznaje.
- W tej chwili nie wiemy, ile dzieci z pieczy instytucjonalnej czy rodzinnej trafiło do Polski. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej opracowuje te dane, ale na pewno jest to kilka tysięcy, jeśli chodzi o dzieci z pieczy instytucjonalnej. Jeśli chodzi o pieczę rodzinną, trudno powiedzieć, bo były to rodziny, które po prostu ewakuowały się osobno. To też było ogromnym wyzwaniem, ponieważ są to bardzo duże rodziny. Z naszego doświadczenia wiemy, że rodziny, które trafiły do naszych SOS Wiosek Dziecięcych, to na przykład 1-2 rodziców i 10 czy nawet 15 dzieci. Ta skala jest więc na pewno bardzo duża – kontynuuje Anna Bielecka.
Stowarzyszenie współpracuje z władzami województwa, które wskażą dzieci i opiekunów, którzy trafią do tworzonego w Lublinie ośrodka.
03:42 Jedynka/EJ uchodźcy dzieci 27.05.2022.mp3 W Lublinie powstaje pierwszy w Polsce Dom dla Dzieci z pieczy zastępczej z Ukrainy (Ekspres Jedynki)
Czytaj również:
***
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Prowadził: Patryk Michalski
Materiał: Tomasz Spicyn (Radio Lublin)
Data emisji: 27.05.2022 r.
Godzina emisji: 15.23
ans
Wiadomości po ukraińsku