Najważniejsze dokonania związane z poznawaniem tajemnic wszechświata - prof. Kazimierz Stępień
Pod koniec grudnia z kosmodromu Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w Gujanie Francuskiej wystartowała rakieta z Kosmicznym Teleskopem Jamesa Webba, który według NASA pomoże "odsłonić tajemnice wszechświata". Jest to jedna z najbardziej skomplikowanych i ryzykownych misji w historii.
Wysłanie teleskopu - nazwanego na cześć drugiego szefa NASA, który nadzorował m.in. program Apollo - w kosmos stanowi zwieńczenie ponad 25-letnich, wielokrotnie opóźnianych prac nad projektem, który pochłonął 10 miliardów dolarów i dekady pracy naukowców z USA, Europy i Kanady. Zbudowane przez koncern zbrojeniowy Northrop Grumman obserwatorium jest największym, najnowocześniejszym i najpotężniejszym teleskopem kosmicznym, następcą teleskopu Hubble'a, funkcjonującego na orbicie Ziemi od 31 lat.
- Ten teleskop, jeśli wszystko pójdzie dobrze, stanie się takim flagowym okrętem astrofizyki światowej - powiedział w radiowej Jedynce astronom i astrofizyk prof. Kazimierz Stępień. - Teleskop Hubble'a uzyskał wiedzę, której byśmy nigdy nie uzyskali z powierzchni Ziemi. W związku z tym już w latach 90. powstał plan zastąpienia go nowym teleskopem, niebędącym jego prostą kontynuacją - wyjaśnił.
Głównym elementem teleskopu Webba jest lustro złożone z pokrytych złotem sześciokątnych paneli z berylu liczące 6,5 metra. To ponad dwukrotnie większa średnica od Hubble'a, co - razem z możliwością obserwacji w podczerwieni - pozwoli na dostrzeżenie znacznie odleglejszych i ciemniejszych obiektów, sięgających początków wszechświata.
- To będzie zupełnie nowa era. Będziemy mogli obserwować, przede wszystkim, jak powstają galaktyki. To jest jedno z najbardziej zagadkowych zagadnień. Mamy nadzieję, że Webb nam pozwoli zaobserwować tak wczesne stadia formowania galaktyk, które pozwolą nam zrozumieć, jak wyglądały te najwcześniejsze chwile wszechświata - wytłumaczył prof. Stępień.
Jak działa Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba? Profil: To Jakiś Kosmos!
Naukowiec opowiedział także o misji marsjańskiego łazika Perseverance (Wytrwałość) wystrzelonego w ramach misji badawczej amerykańskiej agencji kosmicznej NASA w lutym 2021 roku.
Perseverance ma dwa główne zadania podczas swojej misji kosztującej 2,7 mld dolarów: szukanie śladów przeszłego życia mikrobiologicznego na Marsie oraz gromadzenie i przechowywanie kilkudziesięciu próbek, które zostaną później przebadane na Ziemi. Kolejne misje NASA we współpracy z ESA wyślą na Marsa sondę, by zebrała te próbki z powierzchni i przetransportowała je na Ziemię w celu pogłębionej analizy. Będą to pierwsze fragmenty Marsa dostępne dla naukowców w ziemskich laboratoriach, nie licząc meteorytów marsjańskich.
Zobacz, jak powstał Łazik, który wylądował na Marsie! [Łazik Perseverance: z misją na Marsa] Profil: National Geographic Polska
24:37 [ PR1]PR1 (mp3) 2022_01_01 PR1_19_29_10_Eureka.mp3 Nowy Rok z Jedynką: podsumowanie naukowe 2021 roku
Osiągnięcia z zakresu genetyki i biologii molekularnej - prof. Michał Witt
Jak wskazał prof. Michał Witt, "patrząc na całą sytuację, która kształtuje naszą rzeczywistość, naszą sytuację epidemiczną w kraju, a pandemiczną na świecie, nie wiem, czy wszyscy doceniają, jak fenomenalny skok naukowy dokonał się właśnie przy tej okazji. To jest fantastyczny postęp genetyki".
- Samo przygotowanie szczepionek na SARS-CoV-2 jest naprawdę niezwykłym osiągnięciem naukowym. To, że można było w takim tempie wejść ze specyficznymi szczepionkami, które zawierają konstrukty genetyczne i użycie ich na taką skalę, z takim skutkiem, to jest fenomenalne osiągnięcie naukowe. Nie wiem, czy wszyscy wiedzą - w tej chwili na świecie już jest 26 różnych szczepionek na SARS-CoV-2, zarejestrowanych w różnych krajach, a kolejnych 200 stoi w poczekalni do rejestracji. To nieprawdopodobny ruch naukowy, który się dokonał - ocenił. - To są także testy molekularne, które pozwalają na identyfikację obecności SARS-CoV-2 w ogóle, a potem identyfikacji jego wariantów - dodał.
Infografika: PAP/Maciej Zieliński
Naukowiec zwrócił uwagę, że w 2021 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała pierwszą na świecie szczepionkę przeciw malarii, Mosquirix. W Afryce rocznie notuje się 200 mln zakażeń malarią oraz 400 tys. zgonów związanych z tą chorobą. Malaria, zwana zimnicą, jest ostrą lub przewlekłą chorobą, którą przenoszą samice komara widliszka (Anopheles). W chwili ukłucia zarażona samica wprowadza do organizmu człowieka ślinę ze sporozoitami pierwotniaka (z rodzaju Plasmodium). Po wstępnej replikacji w wątrobie pasożyt atakuje krwinki czerwone, w których namnaża się, powodując ich rozpad.
Infografika: PAP/Małgorzata Latos
***
Naukowe podsumowanie minionego roku poprowadził Krzysztof Michalski.
Data emisji: 1.01.2022 r.
Godzina emisji: 19.30
Jedynka/PAP/kk