Raport Białoruś

Na Białorusi w Miorach odsłonięto tablicę upamiętniającą andersowców

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2019 23:59
Na Białorusi odsłonięto tablicę upamiętniająca żołnierzy Wojska Polskiego, którzy walczyli w Armii Andersa i w innych jednostkach na zachodzie Europy. Tablica została umieszczona na kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Miorach. 
Audio
  • Tablica pamięci żołnierzy Wojska Polskiego. Relacja Włodzimierza Paca (Miory, IAR)
Odsłonięta tablica w Miorach
Odsłonięta tablica w MiorachFoto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Proboszcz parafii ksiądz Andrzej Kulik powiedział Polskiemu Radiu, że odsłonięcie tablicy było oddolną inicjatywą.

- Ludzie, których przodkowie walczyli w Armii Andersa sami się zorganizowali. Chcieli, aby pamięć żołnierzy tej armii była uszanowana. Ja się cieszę, że jako miejsce uszanowania ich pamięci wybrano nasz parafialny kościół, jako takie najbardziej odpowiednie godne i dostojne miejsce dla tej sprawy - powiedział duchowny. 

Zastępca ambasadora Polski na Białorusi Marcin Wojciechowski zwrócił uwagę na to, że uroczystość została zorganizowana 1. września.

- To jest niezwykle symboliczne, że tu w Miorach na północy Białorusi upamiętniamy wszystkich żołnierzy z tych ziem, którzy brali udział w II wojnie światowej na zachodnim froncie. Ci żołnierze byli różnej narodowości - polskiej, białoruskiej, żydowskiej. Oni wzięli udział w kampanii wrześniowej, w wojnie obronnej, a potem ich losy potoczyły się bardzo różnie - powiedział dyplomata. 

Marcin Wojciechowski stwierdził, że jest szczęśliwy z tego powodu, że oddolna inicjatywa upamiętnienia żołnierzy Wojska Polskiego, którzy walczyli na zachodnim froncie spotkała się z przychylnością lokalnych białoruskich władz i miejscowej parafii katolickiej. 


"Był to temat zapomniany"

Miejscowy krajoznawca i nauczyciel historii Witold Jermalonak przypomniał, że żołnierze Armii Andersa byli na Białorusi przez wiele lat tematem zapomnianym i pomijanym.

- Po raz pierwszy zająłem się tym tematem pod koniec pieriestrojki, czyli ok. 30 lat temu - powiedział Jermalonak. - Cieszę się, że wreszcie udało się upamiętnić naszych ojców i dziadów, z których wielu poniosło ogromną cenę za to, że walczyli na zachodnim froncie. W ZSRR uważano ich niemal za zdrajców, chociaż także walczyli w faszystami i to czasem od pierwszych dni wojny”.

Z inicjatywą upamiętnienia Armii Andersa w Miorach wystąpili mieszkańcy, których bliscy walczyli w II Korpusie i innych formacjach Wojska Polskiego, a poparł ich miejscowy proboszcz, pochodzący z Polski ks. Krzysztof Miękinia, który w czerwcu tego roku zakończył posługę na Białorusi. - Nie ma go już z nami, ale pamiętamy, że jest ojcem chrzestnym tej inicjatywy i jesteśmy mu za to wdzięczni - mówił nowy proboszcz parafii w Miorach ks. Andrej Kulik.

- Naszym obowiązkiem jest pamięć o przodkach, świadomość, kim byli i modlitwa za nich - dodał.

W uroczystości wzięli udział mieszkańcy Mior, przedstawiciele miejscowych władz, dyplomaci oraz potomkowie żołnierzy II Korpusu Polskiego z Witebska, Mior i Lidy.

IAR/PAP/agkm

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: jubileusz wiekowego kościoła w Naroczy. Ochrzczono w nim Marię Kaczyńską

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2019 18:08
W Naroczy na północy Białorusi odbyły się uroczystości religijne związane z 585. rocznicą budowy w tym miasteczku pierwszej świątyni katolickiej. Wierni i duchowni uczcili również 115. rocznicę poświęcenia obecnego kościoła św. Andrzeja Apostoła. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: odsłonięcie tablicy upamiętniającej Marię Kaczyńską w Naroczy. "Maria Kaczyńska nie dokończyła tej księgi"

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2019 20:39
W kościele w Naroczy na Białorusi odsłonięto tablicę upamiętniającą Marię Kaczyńską. Małżonka prezydenta Lecha Kaczyńskiego 77 lat temu została ochrzczona w tej świątyni. 
rozwiń zwiń