Raport Białoruś

Białoruskie KGB wypatrzyło u obywatela 18-letnie ulotki

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2012 06:00
Mieszkańca wsi regionu grodzieńskiego Jankę Kurczewskiego zatrzymano na granicy, mimo tego, że mieszka w strefie przygranicznej, a w dodatku miał wizę, która uprawniała go do przekroczenia granicy - informuje radio Swaboda.

Janka Kurczewski został zatrzymany na cztery godziny, w tym czasie przyjechała grupa z grodzieńskiego KGB, która znalazła u niego ulotki Zenona Paźniaka sprzed 18 lat. Jak mówi, ulotki zaciekawiły agentów bardziej, niż dochody jego rodziny.

Ulotki wydrukowano w 1995 roku, na kampanię do Rady Najwyższej (Zenon Paźniak startował z miasta Smorgonie w obwodzie grodzieńskim).

Komentarz Janki Kurczewskiego:

- Cóż, niestety. Upewniłem się, na co przeznaczane są wszystkie nasze pieniądze, jeśli tak wiele osób może stracić pół dnia na tego rodzaju rozmowy. Ponadto utwierdziłem się w przekonaniu, że boją się każdej informacji o Zenonie Paźniaku, a nawet jego nazwiska. Więc dobrze, że tu nie przyjeżdża. Nigdy mu nie zapomną tego, co zrobił, a już na pewno nie Kuropaty (Paźniak odkrył tam masowy grób ofiar stalinowskich na Białorusi, gdzie może spoczywać nawet 200 tys. osób, red.). Ta organizacja KPZR-KGB nigdy nie przebaczai nigdy nie zapomina - oświadczył mieszkaniec wsi Karobczyce.

 

agkm, na podst. svaboda.org

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Pobite działaczki FEMEN: będzie kolejna akcja na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2011 18:52
- Obiecujemy, że będzie druga akcja, już ją planujemy - oświadczyła Inna Szewczenko, jedna z aktywistek Femenu porwanych dzień wcześniej z dworca w stolicy Białorusi, Mińsku i pobitych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka zaprzecza Katyniowi

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2011 18:45
Na terytorium Białorusi radzieckie NKWD nie rozstrzelało w 1940 roku ani jednego Polaka - oświadczył Aleksander Łukaszenka. Tymczasem w grobach w Kuropatach znaleziono dowody, że spoczywają tam Polacy.
rozwiń zwiń