Rekonstrukcja rządu ma zwykle miejsce wskutek malejącego poparcia lub wykrytych afer. Gdy jednak poparcie dla partii rządzącej jest wysokie - a z takim wciąż mamy do czynienia - zmiany są mniej oczywiste.
- Partia, która konstruuje rząd, ma oczywiście prawo, by w trakcie sprawowania władzy zmieniać koncepcję, a wraz z nią - priorytety. Jak rozumiem, dotychczasowy akcent na politykę społeczną być może zostanie zastąpiony akcentem związanym z rozwojem gospodarczym. Wówczas strategicznie wypadałoby, aby na czele rządu stanął ktoś, kto na gospodarce się zna - mówi dr hab. Ewa Marciniak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Trzeba dodać, że realny ośrodek decyzyjny jest w rękach prezesa Jarosława Kaczyńskiego, być może sfera gospodarowania miałaby być samodzielnym "państwem" premiera Morawieckiego - podkreśla.
Prof. Henryk Domański, socjolog z Polskiej Akademii Nauk, uważa, że trudno znaleźć obiektywne powody, dla których należałoby zmienić premiera. - Beata Szydło cieszy się sympatią, dosyć dużą popularnością - mówi. - Być może w ramach obozu rządzącego są starcia wewnętrzne, które doszły do takiego stopnia, że pani premier jest traktowana jako ktoś mniej wiarygodny w porównaniu z potencjalnym następcą. Być może aby ostudzić wewnętrzne konflikty, trzeba powołać kogoś innego. Jeśli chodzi o reorientację polityki z socjalnej na gospodarczą, o której mówiła dr Marciniak, to w moim przekonaniu akcent gospodarczy już tkwił w działaniach PiS-owskiego rządu - podkreśla socjolog.
- Dla mnie jest oczywiste, że hasło rekonstrukcji pojawiło się po lipcu, czyli po wetach prezydenta Andrzeja Dudy dotyczących ustaw około sądowych. Widać, że ten sprawnie działający wehikuł polityczny, składający się z prezydenta, rządu z premierem na czele i prezesa Jarosława Kaczyńskiego, w lipcu się zaciął. W moim przekonaniu rekonstrukcja wiąże się z tym, że Kaczyński chce ten wehikuł przeorganizować, wzmocnić relacje między rządem a PiS-em i w ten sposób pokazać konsolidację wobec prezydenta - argumentuje dr Andrzej Anusz z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Kto z większym prawdopodobieństwem zostanie nowym premierem - Kaczyński czy Morawiecki? Czy po rekonstrukcji znajdzie się jeszcze w rządzie miejsce dla Beaty Szydło? Także o tym dyskutowali uczestnicy debaty.
***
Tytuł audycji: Debata Jedynki
Prowadzi: Marek Mądrzejewski
Goście: dr hab. Ewa Marciniak (politolog, UW), prof. Henryk Domański (socjolog, PAN), dr Andrzej Anusz (politolog, UKSW)
Data emisji: 7.12.2017
Godzina emisji: 17.28
mg/bch