Arkadiusz Mularczyk poinformował w środę (2.08), że złożył do Biura Analiz Sejmowych wniosek o przygotowanie ekspertyzy dotyczącej możliwości otrzymania reparacji wojennych od Niemiec.
- Uważam, że jest to nasz moralny obowiązek jako polityków, żeby tą sprawę wyjaśnić w taki sposób, żeby nie budził żadnych wątpliwości. Wiemy, że na chwilę obecną podstawą do tego, że Niemcy nie zapłaciły reparacji wojennych Polsce za tak potworne zniszczenia było jednostronne zrzeczenie się przez Polskę w 1953 roku tych reparacji - mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Zastępczyni rzecznika niemieckiego rządu stwierdziła, że Niemcy nie mają zobowiązań wobec Polski właśnie z powodu zrzeczenia się roszczeń w 1953 roku. Dodała, że Polska później wielokrotnie to potwierdzała.
- W 1953 roku Polska nie była krajem suwerennym. Była krajem, który w stu procentach podlegał Związkowi Sowieckiemu. To zrzeczenie się dotyczyło wówczas tylko i wyłącznie NRD, ponieważ ani Polska, ani Rosja nie miały wówczas relacji z RFN - podkreślił poseł.
Prowadzący przywołał wywiad z doktorem Grzegorzem Kucharczykiem, który przypomniał, że ciągłość prawna istnieje między Niemcami Zachodnimi a dzisiejszymi - a RFN nigdy z nami sprawy reparacji nie załatwiły.
- Stanowisko Niemiec jest bardzo, bardzo wątpliwe i naciągane. Dlatego poprosiłem Biuro Analiz Sejmowych, aby wszystkie dotychczasowe opinie były zebrane i aby BAS na podstawie obecnych regulacji i stanu wiedzy wydało taką nową kompleksową opinię - zaznaczył Mularczyk. - Uważam, że to jest niezwykle ważna sprawa ponieważ naród Polski, państwo polskie zostały niezwykle boleśnie doświadczone przez najazd niemiecki. Prawie 6 milionów ofiar ludzkich, zdewastowany majątek narodowy, dobra kultury wywiezione do Niemiec - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Piotr Gociek
Gość: Arkadiusz Mularczyk (poseł Prawa i Sprawiedliwości)
Data emisji: 3.08.2017
Godzina emisji: 8.17
dcz/pg
Zapis rozmowy