W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku na mocy uchwały Rady Państwa, na wniosek Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, na której czele stanął Wojciech Jaruzelski, na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, wprowadzony został stan wojenny. Dopytywany, dlaczego wybrano właśnie tę noc, dyrektor MHP powiedział, ze komunistyczne władze czekały na moment, gdy społeczeństwo było zmęczone namiastką danej mu wolności. - W pewnym sensie stan wojenny został dobrze przygotowany, poczekano na moment, gdy trochę wypaliły się nadzieje, nie było widać sukcesów w sferze gospodarczej, część ludzi była zmęczona tą namiastką wolności - co my mamy z tej "Solidarności", z tej wolności – pytano - mówił szef MHP.
Dodał, że ci, którzy wprowadzili stan wojenny zrobili to również, bo zwyczajnie bali się o swoją pozycję. - Był strach, zwłaszcza po manifestacji majowej w 1981 roku, później kolejna, sierpniowa, to były gigantyczne sukcesy opozycji, udało się wyprowadzić na ulicę tysiące ludzi, więc po lęki stronie partii powracały. Również dlatego, że tam nie było żadnego pozytywnego programu, Jaruzelski i jego ekipa zwyczajnie nie umieli sformułować żadnego rozsądnego planu wyjścia z zapaści gospodarczej – dodał Robert Kostro.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Piotr Gociek
Gość: Robert Kostro (dyrektor Muzeum Historii Polski)
Data emisji: 13.12.2018
Godzina emisji: 8.15
tjak/abi
