W wyborach do Parlamentu Europejskiego Prawo i Sprawiedliwość otrzymało 45,38 proc. głosów, Koalicja Europejska - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc., Konfederacja - 4,55 proc., Kukiz’15 - 3,69 proc., a Lewica Razem - 1,24 proc. Taki rozkład poparcia sprawił, że mandaty uzyskały tylko trzy komitety - PiS (27 mandatów), Koalicja Europejska (22 mandaty) i Wiosna (3 mandaty). W ramach KE, pod szyldem której startowali kandydaci PO, PSL, SLD, Nowoczesnej i Zielonych, ludowcy zdobyli trzy mandaty. W Brukseli reprezentować ich będą Jarosław Kalinowski, Krzysztof Hetman i Adam Jarubas.
Władysław Kosiniak-Kamysz: PSL nie straciło poparcia na wsi przed 2015 rokiem
- Nasz poseł Marek Sawicki mówił przed wyborami m.in., że PSL w KE nie zdobędzie żadnego mandatu. Okazało się, że wyniki naszych kandydatów są rekordowe, bo te trzy osoby zdobyły osobno ponad 100 tys. głosów. Czesław Siekierski otarł się o czwarty mandat, a Urszulę Pasławską poparło ponad 60 tys. osób. Nie jest więc tak, że PSL poniosło straty - stwierdził Piotr Zgorzelski.
Parlamentarzysta przyznał jednak, że ludowcy w skali kraju otrzymali ponad 650 tys. głosów, co nie okazało się szczególnie imponującym wynikiem. - Gdybyśmy do eurowyborów szli sami i uzyskali tyle głosów, ile pod szyldem Koalicji Europejskiej, to moglibyśmy skończyć jak Kukiz’15 czy Konfederacja. A tak mamy trzy mandaty w Parlamencie Europejskim - podkreślił.
Piotr Zgorzelski przypomniał, że w sobotę zbierze się rada naczelna PSL i podsumuje wybory europejskie. W tym kontekście odniósł się do ewentualnych strategii ludowców na wybory parlamentarne. - Jest u nas duża grupa zwolenników budowania projektu z PO, jest też grupa mówiąca, żeby iść samodzielnie. Moja propozycja jest natomiast taka, żebyśmy tworzyli racjonalne centrum chadeckie, gdzie będziemy skupiali także przedstawicieli tych, którzy trochę patrzą na prawo - powiedział.
.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Piotr Gociek
Gość: Piotr Zgorzelski (Polskie Stronnictwo Ludowe)
Data emisji: 31.05.2019
Godzina emisji: 8.14
bb/K.A