Alfabet filozoficzny dr Roberta Piłata: Ironia

Ostatnia aktualizacja: 13.02.2008 22:15
„Alfabet filozoficzny dr Roberta Piłata" – to audycja poświęcona pojęciu filozoficznemu jakim jest ironia. Jej określenie słownikowe - zamaskowana kpina, drwina zawarta w pozornej aprobacie ... jest bowiem tylko częścią skomplikowanego pojęcia filozoficznego, jakie się kształtowało w filozofii od początku jej istnienia.

13 lutego 2008

Dr Robert Piłat w swoich rozważaniach wyjaśnia, że ironia w sensie filozoficznym nie może być pojmowana jedynie jako zaprzeczenie w sposób ukryty, jakiegoś zdania. Jest raczej zagadką, pewna "grą" pomiędzy autorem, a czytelnikiem, między mówcą, a słuchaczem, a nawet - jak pisał duński filozof Soeren Kierkegaard - jest nieskończenie lekką grą z nicością. Grą, która tą nicością nie tylko nie daje się zastraszyć, lecz jeszcze ironię potęguje.

Dlaczego jest to gra z nicością? Dlatego, że w tej grze nie wiemy dokładnie co jest przeciwstawieniem ironii. Ironia bowiem odsyła nas ku nieznanemu sensowi głębszemu niż prosta negacja. Jest to znak, sygnał, że ironista chciał powiedzieć coś innego niż to co zostało powiedziane. Jednak ironista – filozof, nie chce ukrywać prawdy - przeciwnie chce ją nam pokazać odsyłając ku nieznanemu. Nieznanego każe szukać samodzielnie - słuchaczowi, czytelnikowi, interlokutorowi.

Dr Robert Piłat przywołuje w swoim alfabecie nie tylko sposoby używania ironii przez znanych filozofów (Sokrates, Kierkegaard), lecz równie przykłady ironii literackiej zawartej np. w wierszu Cyriana Kamila Norwida, w dramacie Juliusz Cezar Szekspira czy Don Juanie Byrona.

Zaprasza Bożena Markowska

Czytaj także

Zapraszamy do Trójki - ranek

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2010 06:00
Co wspólnego z mundialem mają Sokrates, Marks i Hegel? i czy piłka nożna to interesujący temat dla filozofów? Nasz reporter postanowił sprawdzić, co wielcy myśliciele pisali o futbolu. A pisali naprawdę ciekawie...
rozwiń zwiń