Bez nich ominęłyby nas największe dzieła literatury, nasza wiedza o świecie byłaby niepełna, a nasz język byłby uboższy. 30 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Status tego zawodu, począwszy od wieku XIX aż do dziś przybliżała w audycji Justyna Czechowska.
- Początkowo często pomijano nawet nazwisko tłumacza czy tłumaczki. W wieku XX międzynarodowy rynek książki rozrósł się do niesamowitych rozmiarów, a już początek obecnego stulecia to już są rozmiary trudne do ogarnięcia. Jednocześnie początek XXI wieku to jest oczywiście era internetu, m.in. Google translate, w związku z tym znowu wydawałoby się, że ten tłumacz jest niewidoczny albo niepotrzebny dlatego, że wszystko może przetłumaczyć maszyna. Okazuje się jednak, że tych książek jest bardzo dużo, nasz rynek jest duży i zróżnicowany i istotne są nie tylko popularne tytuły tłumaczone z języka angielskiego, ale również takie, które to właśnie tłumacz "wydobywa" - podkreślała prezeska Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury.
Z gościem Dwójki rozmawialiśmy również m.in. o wyzwaniach stojących dziś przed tłumaczami w erze globalizacji i o procesie twórczym związanym z ta profesją.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Justyna Czechowska (współzałożycielka i prezeska Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury, tłumaczka literatury szwedzkiej i norweskiej, literaturoznawczyni i animatorka kultury)
Data emisji: 30.09.2019
Godzina emisji: 8.30
pg/bch