Prozatorskie oblicze Kazimiery Iłłakowiczówny

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2019 22:00
- Tom ten zawiera całość prozatorskiej twórczości poetki. Tę, którą znamy, bo być może archiwa jeszcze coś przed nami kryją. Zebrane przez nas materiały mają dość duży rozrzut czasowy, bo od 1919 do 1968 roku. Później już prozy Iłłakowiczówna nie publikowała, ukazały się tylko listy i tłumaczenia – mówiła w Dwójce prof. prof. Mirosława Ołdakowska-Kulfowa.
Audio
  • Proza Kazimiery Iłłakowiczówny (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Okładka książki
Okładka książkiFoto: mat. promocyjne

"Nie lubię wierszy, wolę prozę. Wiersze bywają pretensjonalne" - to słowa Kazimiery Iłłakowiczówny z jednego z jej ostatnich wywiadów. Jedna z najwybitniejszych polskich poetek wypowiedziała te słowa zapewne trochę przekornie, ale do dziś niewielu z nas zna jej prozę. W audycji rozmawialiśmy więć o tej mniej znanej twórczości autorki "Trzech strun" i "Słownika litewskiego".

Kilka tygodni temu ukazał się obszerny tom (736 stron) Iłłakowiczówny, zawierający całość jej prozatorskiego dorobku, w którym znajdziemy m.in. opowieści o przyjaźni z Witkacym, Tuwimem, o jej pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, o podróżach, o współpracy z marszałkiem Piłsudskim (i ukazaniu go jako zwykłego człowieka, a nie spiżowej postaci), ale także duży utwór, który po latach zakwalifikowano jako bajkę dla dzieci, choć pisany był z zupełnie inną intencją.

Warto tę prozę poznać także dlatego, że pisana jest wyjątkowo pięknym językiem. Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji jej poświęconej.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Wacław Holewiński

Gość: prof. Mirosława Ołdakowska-Kulfowa

Data emisji: 29.01.2019

Godzina emisji: 22.00

mko/pg

Czytaj także

Kobiety Niepodległej: Kazimiera Iłłakowiczówna

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2018 13:00
Bohaterką pierwszego odcinka cyklu była poetka, która w okresie dwudziestolecia międzywojennego zapisała się w historii nie tylko dzięki swej twórczości.
rozwiń zwiń