"Ruska" słono zapłaciła za swoją polskość...

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2013 14:00
- Ta książka może zmusić ludzi obrażających Elwirę do refleksji, że zapłaciła ona za swoją tożsamość cenę, o jakiej im się nawet nie śniło - mówi w Dwójkowym reportażu Ludmiła Figiel, autorka publikacji "Przez czerwone morze".
Audio
  • "Ruska" słono zapłaciła za swoją polskość... (Opowieści po zmroku/Dwójka)
Step w Kazachstanie
Step w KazachstanieFoto: Vmenkov, lic. CC / wikipedia

Bohaterka książki jest również bohaterką reportażu. To niezwykle silna kobiety. Elwira Sobczak urodziła się w gułagu. Jej matka była Polką, więc Elwira zawsze chciała żyć w Polsce. Ale w ojczyźnie, którą przez większość życia znała tylko z książek i opowieści mamy, nie wszyscy ciepło ją przyjęli. - Nie gniewam się, gdy ludzie na mój wschodni akcent reagują niechęcią. Rozumiem ich. - podkreśla Pani Elwira w rozmowie z Joanną Szwedowską. - Mojej córce, Andżelice tłumaczę: wyobraź sobie, że rosyjski żołnierz zabił Twoje dziecko... Lubiłabyś ten akcent? - pyta retorycznie.

Ta niezwykła historia rozpoczęła się w przedwojennej Rosji. Tamtejsza dziewczyna zakochała się w Polaku i pojechała za nim na Zachód. Ona wróciła do Rosji wraz z córką Ziną. Mowa o babci Pani Elwiry. W 1944 roku 2-letnia wówczas Zina oskarżona została o szpiegostwo, a dowodem był... album ze zdjęciami z Polski. Skazana została na 7 lat zsyłki. Już w Omsku urodziła chłopca oraz dziewczynkę, Elwirę.

- W gułagu dozwolone było wszystko poza ludzkimi odruchami i uczuciami - wspomina dziś bohaterka reportażu. - Gwałt, proszę bardzo; mord też. Ale gdy widzieli, że ludzie się do siebie zbliżają, natychmiast ich rozdzielali. Próbowali uczynić z nas zwierzęta - diagnozuje. W ten sposób złamano serce mamie Pani Elwiry. Trudny los zgotowano także jej dzieciom. Niewiele brakowało, a synek Ziny zostałby... sprzedany.

Spokoju i życzliwości ludzi Pani Elwira doświadczyła dopiero w Kazachstanie. Jak udało jej się tam dostać, a następnie wyjechać do Paryża? O tym, a także o spotkaniu naszej bohaterki z Janem Pawłem II w załączonym reportażu Joanny Szwedowskiej.

Czytaj także

Głodowy step bez końca

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2013 15:00
Irena Bujalska spędziła młode lata w Kazachstanie, gdzie została zesłana jej rodzina. Wspomnienia z tego czasu zapisała w książce "Tak było".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dylewska: zdjęcia do filmu muszą być mądre

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2013 09:45
Podczas "W Dwójce raźniej" porozmawiamy z operatorką filmową, której nie straszna jest praca w ciemności, w kanałach i na kazachskim stepie, gdzie ze względu na wiatr i pył oddychanie staje się szalenie trudne. Liczy się ujęcie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Chińscy hakerzy włamali się do amerykańskich wojskowych baz danych

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2013 06:01
Uzyskali dostęp do planów USA budowy ponad dwudziestu systemów uzbrojenia - donosi "Washington Post". Szczegóły w rozmowie z Piotrem Ciepielą, analitykiem cyberzagrożeń.
rozwiń zwiń