Szarość, Czarnobyl i współcześni trzydziestolatkowie

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2017 14:40
- Pokolenie naszych rodziców było o tyle szczęśliwe, że żyło w bardziej czarno-białym świecie, w którym przyświecał jeden cel: obalić komunizm. Pokolenie trzydziestolatków ma do czynienia z większą skalą szarości i skomplikowania – powiedział Jakub Pączek.
Audio
  • Rozmowa z Jakubem Pączkiem, reżyserem filmu "Reakcja łańcuchowa" (Poranek Dwójki)
Kadr z filmu Reakcja łańcuchowa w reż. Jakuba Pączka
Kadr z filmu "Reakcja łańcuchowa" w reż. Jakuba PączkaFoto: mat. prasowe/Kino Świat

Goszczący w Dwójce reżyser opowiadał o swoim debiutanckim filmie pełnometrażowym "Reakcja łańcuchowa" przedstawiającym historię trójki przyjaciół, którzy urodzili się w 1986 roku, czyli gdy doszło do katastrofy elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Dziś 30-letni Marta, Adam i Paweł mają problem z tym, żeby wziąć odpowiedzialność za swoje życie.

- Nie wiem, z czego wynika pogubienie trzydziestolatków. Może związane jest to z ich niedojrzałością, a może z tego, że nie mają jasno określonego celu. Chciałem przedstawić historie osób, które nie są inicjatorami sytuacji, w której się znaleźli. Próbują powstrzymać kolejne reakcje łańcuchowe, z których składa się ich życie – dodał gość Dwójki.

W nagraniu rozmowy posłuchamy również o inspiracjach filmowych Jakuba Pączka.

***

Rozmawiał: Marcin Mindykowski

Gość: Jakub Pączek (reżyser)

Data emisji: 11.12.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

mz/bch

Czytaj także

"Muzyka duszy". Etiopski jazz z epoki wolności

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2017 16:20
- Jazz wylewający się z klubów nocnych, mężczyźni ubrani w dzwony, kobiety noszące miniówki i wszędzie dostępna prasa zagraniczna – to oblicze Addis Abeby, stolicy Etiopii, które w latach 60. niczym nie różniło się od świata zachodniego - powiedział Maciek Bochniak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nidzworski: szukam swojego koloru muzyki

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2017 10:00
- Już w liceum wpadłem na pomysł powołania zespołu, który będzie mi najlepiej brzmiał. Większość instrumentów wchodzących w jego skład, to instrumenty dęte, mające razem swój niezwykły i niepowtarzalny koloryt - mówił w Dwójce ceniony saksofonista i kompozytor.
rozwiń zwiń