Arturo Ripstein: robię filmy, które sam chciałbym zobaczyć

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2019 10:08
- Kiedyś ktoś mnie zapytał, dla kogo robię filmy, odpowiedziałem, że robię je dla siebie - opowiadał w audycji "Poranek Dwójki" wybitny latynoamerykański reżyser.
Audio
  • Arturo Ripstein zdobył prestiżową nagrodę FIPRESCI na festiwalu Transatlantyk w Łodzi (Poranek Dwójki)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/doomu

Meksykański reżyser i scenarzysta znany z takich filmów, jak "Karmazynowa głębia", "Zguba mężczyzn", czy "Takie jest życie" odebrał na Festiwalu Transatlantyk w Łodzi Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych FIPRESCI.

Tematy, które są inspiracją dla reżysera to Meksyk i ludzie, którzy w nim mieszkają. - Kraj, na który patrzę i ludzie, na których patrzę są zazwyczaj w jakiejś beznadziejnej sytuacji. Takie momenty pozwalają zadać pytanie o jutro. To mnie inspiruje – opowiadał artysta.

Dlaczego Arturo Ripstein nie chce realizować filmów w Hollywood? O tym w nagraniu audycji.

***

Audycja: Poranek Dwójki

Rozmawiała: Agata Gwizdała

Gość: Arturo Ripstein (reżyser)

Data: 16.07.2019

Godzina: 7.35

am/pg