Persowie na srebrnym ekranie

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2012 11:40
Tegoroczny Oscar dla "Rozstania" Asghara Farhadiego był ukoronowaniem, trwającego już niemal dwie dekady, zainteresowania międzynarodowej publiczności kinematografią irańską. W "Poranku Dwójki" mówiliśmy o Tygodniu Kina Irańskiego
Audio
  • O kinie irańskim opowiada Andrzej Roman-Jasiewicz
kadr z filmu Pora nosorożca
kadr z filmu "Pora nosorożca"Foto: materiały promocyjne

Podziw dla dokonań perskich filmowców bynajmniej się nie kończy. Najlepszym dowodem na to jest Brązowa Żaba dla irańskiego operatora Touraj Aslani, autora zdjęć do filmu "Pora Nosorożca", przyznana mu podczas tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage.

15 najciekawszych filmów wyprodukowanych przez tamtejszą kinematografię w ciągu ostatniej dekady znalazło się w programie Tygodnia Kina Irańskiego, zorganizowanego przez Visual Media Institute, Polsko-Brytyjską Fundację Filmów Młodego Widza, Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

Przegląd trwa do 18 grudnia w warszawskim kinie Kultura. O tym wydarzeniu opowiadał Andrzej Roman-Jasiewicz, scenarzysta, reżyser, producent, założyciel Polsko-Brytyjskiej Fundacji Filmów Młodego Widza, działającej zarówno w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii.

Audycję prowadził Marcin Pesta

usc

Czytaj także

Bliżej im do Europejczyków niż do Arabów

Ostatnia aktualizacja: 09.03.2012 19:26
Zdobywca Oscara, irański film "Rozstanie” rozbudził zainteresowanie nie tylko tym krajem, ale też jego kulturą.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dostał Oscara, ale fety nie będzie. Film się nie podoba

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2012 14:38
Władze Iranu nagle cofnęły zgody na uroczyste powitanie Asghara Farhadiego, którego film "Rozstanie" zdobył w Oscara w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Irański reżyser wie dobrze, co czujemy

Ostatnia aktualizacja: 10.04.2012 14:34
- Nie są to filmy symboliczne, w nich toczy się gra między ludźmi - mówi Tadeusz Sobolewski o Iranie, oazie ambitnego kina.
rozwiń zwiń