Dziecięce marzenia Jacka Dehnela

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2013 12:00
Kiedy miałem lat sześć, nie chciałem być strażakiem ani żołnierzem... - pisze Jacek Dehnel we wstępie do swej najnowszej książki. Pisarz był gościem wtorkowego "Poranka Dwójki".
Audio
  • Jacek Dehnel o swojej książce "Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu"
Swoją najnowszą powieść Jacek Dehnel (na zdj.) poświęcił Makrynie Mieczysławskiej, XIX-wiecznej oszustce, która podawała się za członkinię zakonu bazylianek, prześladowaną przez prawosławnych
Swoją najnowszą powieść Jacek Dehnel (na zdj.) poświęcił Makrynie Mieczysławskiej, XIX-wiecznej oszustce, która podawała się za członkinię zakonu bazylianek, prześladowaną przez prawosławnychFoto: Grzegorz Śledź/PR2

"Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu" nie jest tomem krytycznoliterackim, choć znalazło się tu kilka recenzji. To fascynująca opowieść o literaturze pojmowanej najszerzej jak tylko można; zbiór komentarzy, dygresji, anegdot i, last but not least, wyznań estetycznej wiary. Dehnela interesuje prawie wszystko: obyczaje poetów w podróży służbowej, grafomania, perły znalezione w stuletnich sztambuchach, korespondencja pisarzy wielkich i małych.

Pisze głównie o innych, ale nie zapomina o sobie - czytelnik będzie mógł towarzyszyć mu w spotkaniach oraz wyprawach i podejrzeć go przy biurku. Błyskotliwość, rozległa wiedza i swoboda łączenia spraw, zdawałoby się, odległych, dystans do siebie i znakomite poczucie humoru - Dehnel jest równie dobrym felietonistą, co prozaikiem i poetą. 

Rozmawialiśmy również z Andrzejem Franaszkiem nt. ogólnopolskiej akcji  społecznej Fundacji im. Zbigniewa Herberta "Czytam w podróży…. Herberta"
Program prowadził Marcin Pesta.

26 lutego (wtorek)

Czytaj także

Mężczyźni na czarnych obrazach

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2011 05:52
Jacek Dehnel - ceniony poeta, tłumacz i prozaik - opowiada o swojej nowej książce "Saturn. Czarne obrazy z życia mężczyzn z rodziny Goyanowa".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wszystkie twarze śmierci

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2012 17:08
Zdarzało się, że za życia nikt nie zrobił im zdjęcia. Trudno się dziwić bliskim, że po śmierci chcieli mieć po nich jakąś pamiątkę. Jacek Dehnel opowiadał w Dwójce o fotografii post mortem.
rozwiń zwiń