Zaduszkowy Poranek

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2013 13:00
W sobotnim "Poranku Dwójki" Andrzej Białkowski opowie o projekcie dokumentującym dawne nekropolie wielokulturowego regionu łódzkiego. Będziemy również wspominać osoby, które odeszły w ostatnim czasie.
Zaduszkowy Poranek
Foto: sxc.hu/cc

Andrzej Białkowski, etnolog z Łódzkiego Domu Kultury, jest pomysłodawcą i współrealizatorem projektu "Pejzaż Wszystkich Świętych - rekonstrukcja krajobrazu kulturowego" oraz współautorem (opracowanie merytoryczne, fotografie) wydawnictw "Ścieżki pamięci. Pozostały tylko kamienie…", "Cmentarze żydowskie województwa łódzkiego", "Kamienie pamięci, kamienie niepamięci" oraz "Cmentarze ewangelickie województwa łódzkiego". O godz. 8.35 z Andrzejem Białkowskim porozmawiamy o dokumentacji cmentarzy ewangelickich, żydowskich i prawosławnych w Łódzkiem.

Zapraszamy również na dwa "Pożegnania" - krótkie wspomnienia o osobach, które odeszły w ostatnim czasie. O godz. 7.50 będziemy mówić o Macieju Korwinie, reżyserze teatralnym, a o godz. 9.30 wspomnimy Jerzego Nowaka, aktora teatralnego i filmowego, pedagoga.

Poza tym w audycji: "Słowo na dzień", "Kalendarium", "Pięć minut nad Biblią", przegląd prasy i wiadomości kulturalne. Słuchacze będą mogli wygrać naszą płytę folkową - tym razem  album "Pieśni do świętych Pańskich" Kapeli Brodów.
Na audycję zaprasza Piotr Kędziorek

2 listopada (sobota), godz. 6.00-10.00

Czytaj także

Krzysztof Zaleski był wielki także w sposobie, w jaki odchodził

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2013 12:00
- Był najuczciwszym człowiekiem, jakiego znałam, i często przez to cierpiał. Dzięki Bogu ostatnie dwa lata spędził w radiu. Mówił, że nigdzie indziej nie odczuł tyle akceptacji i miłości. To najszczęśliwszy okres w jego życiu, choć wiedział, że wszystko się zaraz skończy... - wspominała w Dwójce męża, Krzysztofa Zaleskiego Maria Pakulnis.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Lipka: Piotr Orawski szukał ładu. Nie wiadomo, czy go znalazł...

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2013 10:00
- W latach 80. do moich obowiązków należało poszukiwanie młodego narybku. Ściągnąłem więc Piotra do radiowej Trójki. Teoretycznie miałem być jego mistrzem, w praktyce nie miałem go czego uczyć... - mówił w Dwójce Krzysztof Lipka, przyjaciel zmarłego w nocy z poniedziałku na wtorek Piotra Orawskiego.
rozwiń zwiń