Maartena van Nieuwenhove - młody brugijski patrycjusz i jego dyptyk

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2020 14:28
Dyptyk z portretem Maarten van Nieuwenhove, Hansa Memlinga, to dzieło wyjątkowe wśród dziesiątek podobnych, które powstawały wówczas w Niderlandach. Pełne ostentacji, podkreślające splendor rodziny modela i mistrzowsko wykonane. Chociaż dyptyki malowano od lat trzydziestych XV stulecia, to dopiero Memling połączył w jedną przestrzeń sceny przedstawiane na obu skrzydłach.
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/Mynameislisenok
Odaliska Ingres 1200.jpg
"Odaliska". Wizja haremu na obrazie Ingres'a

Posłuchaj
14:54 2020_12_13 14_45_43_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Hans Memling, "Dyptyk Maartena van Nieuwenhove" (Jest taki obraz/Dwójka) 

W 1487 roku miał 23 lata, był młody i zamożny, pochodził z wpływowej, patrycjuszowskiej rodziny. Za jedenaście lat będzie burmistrzem Brugii. U najwybitniejszego malarza w mieście - Hansa Memlinga, zamówił swój portret, który miał być częścią dewocyjnego dyptyku. Na jednym skrzydle przedstawiony był on - Maarten van Nieuwenhove, a na drugim Madonna z Dzieciątkiem. Każde skrzydło ujęte jest w połączoną zawiasami ramę, aby dyptyk można było stawiać pod kątem, zamykać i chować do podróżnego kufra.

Czytaj też:


Z technicznych powodów obie części "Dyptyku Maartena van Nieuwenhove" są od siebie oddzielone ramami. Pomiędzy nimi umieszczono zawiasy umożliwiające rozwieranie i zamykanie skrzydeł. Memling połączył jednak przestrzeń rozdzieloną profilami ramy iluzją wspólnej komnaty - młody brugijski patrycjusz klęczy przy stole, za którym zasiadła Maria z Dzieciątkiem.

Stół jest pokryty wzorzystym dywanem rozłożonym zarówno w panelu z portretem, jak i w tym z Marią i Chrystusem. Co więcej, modlitewnik Maartena leży na rąbku płaszcza Marii. Jednak tę wyimaginowaną współobecność świętych i zabiegającego o ich wsparcie wiernego najsilniej podkreśla odbicie postaci w wypukłym lustrze, zawieszonym na ścianie za plecami Marii.

Umieszczenie zwierciadła w głębi obrazu okazało się niezwykle ciekawym rozwiązaniem malarskim - w dwuwymiarowym odbiciu artysta mógł ukazać to, co inaczej byłoby niedostępne dla oka widza. W lustrzanym odbiciu każda z postaci widnieje na tle niebieskiego nieba. Jednak i tam są dyskretnie rozdzielone, umieszczone w oddzielnych ramach, stworzonych przez framugi okienne. Blask światła otacza Madonnę z obu stron, tworząc umowny nimb, a część jej blasku przenika w stronę śmiertelnika.

 

Hans Memling, "Dyptyk Maartena van Nieuwenhove", 1487 roku (Memling Museum, Brugia)

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz 

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek

Data emisji: 13.12.2020

Godzina emisji: 14.45


 

Czytaj także

Obraz Wyspiańskiego ustanowił nowy rekord polskiego rynku sztuki

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2017 14:05
4 366 000 zł zapłacono za pracę Stanisława Wyspiańskiego „Macierzyństwo”. To obecnie najdrożej sprzedany na aukcji polski obraz. Pobił rekord z czerwca tego roku, kiedy za pracę Jana Matejki „Zabicie Wapowskiego” zapłacono 3,7 mln zł. Gościem audycji Utracone, odzyskane była Agata Szkup – dyrektor sprzedaży DESA Unicum.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kupowanie sztuki: miłośnicy i nabywcy

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2018 21:00
Czy sztuka jest towarem? Oczywiście jest, można dzieła sztuki kupować i sprzedawać. Ale czy sztuka jest takim samym towarem jak inne dobra, kupowane dla celów użytkowych lub jako inwestycje?
rozwiń zwiń