Włoscy futuryści i ich kuchnia

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2019 17:18
- Marinettiemu nie chodziło o tanią sensację. Kiedy przystąpił do formułowania futuryzmu był już spełniony literacko. 10 lat wcześniej, w 1899 roku, kiedy miał 23 lata wygrał poważny konkurs literacki dużego pisma francuskiego - mówił w Dwójce Paweł Brylski, autor bloga NoKuchWa (Nowa Kuchnia Warszawska).
Audio
  • Kuchnia włoska według futurystów (Droga przez mąkę/Dwójka)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: stockphoto-graf/Shutterstock

Na początku 1909 roku Filippo Tommaso Marinetti ogłosił na łamach paryskiego dziennika "Le Figaro" Manifest futuryzmu. Było to pierwsze oficjalne wystąpienie twórców tego ruchu artystycznego. W kolejnych latach ukazały się też inne manifesty, w tym manifest kuchni futurystycznej (1930).

- Do tej pory trwa spór o całe dziedzictwo futuryzmu. Czy traktować to jako pełnowartościowe dzieło sztuki, czy jako pewnego rodzaju dokument epoki? Ja widzę w tym bardzo trafną diagnozę pewnego okresu historycznego, pewnych zmian cywilizacyjnych oraz w obrębie bycia człowieka w świecie, które również wpisały się w kuchnię - przekonywał Paweł Brylski.

Jak włoską kuchnię widział Marinetti i inni futuryści? Dlaczego nie było w niej miejsca na... makaron? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Drogę przez mąkę 

Prowadził: Łukasz Modelski

Gość: Paweł Brylski (autor bloga NoKuchWa - Nowa Kuchnia Warszawska, współpracownik Muzeum Sztuki Nowoczesnej)

Data emisji: 1.06.2019

Godzina emisji: 12.30

mko/pg

Czytaj także

Sekrety kulinarnego sukcesu, czyli gastrofizyka od kuchni

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2019 12:10
Gościem audycji był Paweł Kałużny - ekspert w dziedzinie, która wydaje się bardzo odległa i nieprzydatna przeciętnemu restauratorowi. A to błąd, który może drogo kosztować.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słoweńska kuchnia i golf. Spotkanie z Aną Roš

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2019 14:30
- Pierwsza lekcja gotowania, którą dostałam, polegała na tym, że przyjaciel mojego męża uczył mnie powtarzalności dań. Na konkretnej potrawie. Kiedy przyjechał następnym razem, to, co mu podałam, było rożne od tego, co wspólnie zrobiliśmy. On na to: "W kuchni musisz umieć powtórzyć to samo. To tak jak z golfem" - mówiła w Dwójce światowej sławy szefowa kuchni. 
rozwiń zwiń