Maciej Kocon: nie czuję się rekonstruktorem muzyki ludowej

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2014 12:23
- Z ludową twórczością spotkałem się, będąc dorosłym człowiekiem. Przypadkowo trafiłem na potańcówkę, gdzie grano na żywo tego typu muzykę. Zachwyciłem się nią od razu - mówi w Dwójce Maciej Kocon, którego kapela zajęła trzecie miejsce w konkursie muzyki rekonstruowanej na 47. Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym.
Audio
  • Maciej Kocon o muzyce ludowej z regionu Powiśla Lubelskiego (Źródła/Dwójka)
Kazimierz Dolny
Kazimierz Dolny Foto: źr. Wikipedia/GNU/Elapros

Kazimierska impreza to najważniejszy, prestiżowy festiwal śpiewaków i kapel ludowych w Polsce. Jej celem jest ochrona i dokumentacja tradycji autentycznego repertuaru, stylu muzykowania i śpiewu ludowego, a także popularyzacja i ożywianie tych tradycji w społeczeństwie poprzez promowanie kultury ludowej i folkloru.

48. Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu >>>

Maciej Kocon mówi, że kiedy zainteresował się muzyką ludową, najpierw postanowił nauczyć się do niej tańczyć. - Widziałem to niesamowite połączenie pomiędzy ludźmi, którzy grali i którzy tańczyli. To była prawdziwa interakcja, zupełnie inna niż na współczesnych imprezach tanecznych - wspomina gość Dwójki i dodaje, że drugim doświadczeniem była próba nauki śpiewu. - Bardzo mnie to wciągnęło i w krótkim czasie odkryłem także wykonawstwo instrumentalne - podkreśla.

Kapela Kocona gra repertuar Powiśla Lubelskiego. Zdaniem gościa audycji jest to zapomniany region. - Występ w Kazimierzu potraktowałem bardzo ambicjonalnie i bardzo chciałem tam wystąpić, pomimo tego, że nie spodziewałem się żadnych nagród. Właśnie dlatego, żeby jakoś zaakcentować obecność regionu. Szczególnie dlatego, że Kazimierz też znajduje się na Powiślu Lubelskim - zaznacza muzyk. - Czuję związek z regionem. Moja przygoda z muzyką tradycyjną to poszukiwanie własnej tożsamości, własnych korzeni - dodaje.

youtube.com

- W Kazimierzu Dolnym udało nam się zdobyć trzecią nagrodę w kategorii rekonstrukcji, co jest dla mnie nie do końca zrozumiałe, bo nie czuję się rekonstruktorem. Chciałbym czuć się bardziej kontynuatorem - mówi Maciej Kocon. - Hasło rekonstrukcji jest bardzo szerokie i ono nie jest doprecyzowane. Ja tę rekonstrukcję rozumiem jako tłumaczenie angielskiego słowa "revival" i w takim znaczeniu - jako odrodzenie pewnej tradycji - jestem w stanie to słowo i tę kategorię zaakceptować - podkreśla gość "Źródeł".

Maciej Kocon zaznacza jednak, że na festiwalu w Kazimierzu kategoria muzyki rekonstruowanej "jest furtką, żeby dopuścić do tego festiwalu trochę świeżej krwi".

Więcej - w nagraniu audycji, którą prowadziła Anna Szewczuk.

kh/mc

Czytaj także

Kryzys ominął twórczość ludową

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2014 16:40
Malarstwo, tkactwo, filmy, warsztaty dla dzieci i dobra muzyka. - Każdy może znaleźć coś dla siebie - dziennikarka Radiowej Dwójki Anna Szewczuk zapraszała w audycji "Źródła" na Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kazimierz Dolny odkrywa nie tylko młodych muzyków

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2014 13:00
– Efektem pracy terenowej etnomuzykologów jest obecność na festiwalu nieznanych wcześniej artystów ludowych, którzy w swoim regionie działają już kilkadziesiąt lat – mówiła w Dwójce Anna Szotkowska, relacjonując 48. Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Gaca szybko przełamywał lody. Pierwsza rocznica śmierci mistrza

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2014 15:00
- To był na tyle otwarty facet, że zawsze można było do niego przyjechać, przenocować. To, że miał wielu uczniów wynika z jego charakteru, osobowości - mówił w Dwójce Maciej Żurek, jeden z uczniów wybitnego ludowego skrzypka Jana Gacy.
rozwiń zwiń