Czy mazurek to mazurek?

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2022 16:00
Kiedy na ziemiach polskich pojawiły się pierwsze rytmy mazurkowe? Jak wygląda historia ewolucji tego tańca? Między innymi o tym rozmawiamy z dr. hab. Tomaszem Nowakiem, etnomuzykologiem, autorem wydanej w grudniu 2021 książki pt. „Mazurek”...
Audio
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock

Mazurki komponowane zdobyły popularność w latach 20. XIX w. Ta popularność nie uszła uwadze jednemu z warszawskich cukierników, który miał żyłkę do biznesu. Szybko pojawiło się ciasto o tej samej nazwie, co popularny taniec. Czym się charakteryzowało? Kruchym spodem, obfitością bakalii i… misternie lukrowanymi na wierzchu fragmentami mazurkowych melodii!

- O tym może już nie pamiętamy, chociaż, gdy w domu z rodziną robimy mazurki, zawsze staramy się symbolicznie umieścić na mazurku choć jedną nutkę – wspominał dr hab. Tomasz Nowak.

A co z nazwą? „Mazur”? Czy może jednak „mazurek”? Zdarza się tę nazwę stosować wymiennie… ale czy słusznie?

- Sama kwestia przypisania różnych zjawisk do terminu „Mazurek” jest kłopotliwa. Nie jest to termin jednoznaczny. Mazurek zrobił karierę ogólnopolską, po czym międzynarodową. Mało tego! Niektóre zjawiska, które trafiły w świat, wracały do Polski przetworzone i często pod terminem mazurek kryło się już zupełnie inne zjawisko. Zacznijmy od tego, że najstarsze użycie terminu „mazur” to początek wieku XVIII. Mazurek jest terminem, który przychodzi później. Na początku XIX w. oznaczał mazura o delikatniejszym charakterze, właśnie delikatnego mazurka, nie siarczystego mazura. Tak określało to społeczeństwo mieszczańskie. Z drugiej strony, mamy nazewnictwo na wsi… - rozwijał temat Tomasz Nowak.

Termin „mazurek” ze wsi mazowieckiej zaczął rozprzestrzeniać się na inne regiony. A tam przyporządkowywano go do innych tańców. I tak, obecnie możemy znaleźć szereg oberków mianowanych mazurkami. W kontekście wiejskim miano mazurka przynależy także do utworów archaicznych, wychodzących poza ówczesne ramy, posiadające starszą skalowość…

Po wojnach napoleońskich, waz z uchodźctwem polskim (Wielka Emigracja w I poł. XIX w.), zwłaszcza po powstaniu listopadowym, mazur trafia na salony Europy Zachodniej: od Saksonii i Bawarii po Paryż. Francuzom mazur się podoba, ale zmieniają g nieco na swoją modłę. Tak powstają la Mazurka czy la Varsovie, które z kolei wkraczają na salony Polskie, skąd trafiają również na wiejskie klepiska. Te zachodnioeuropejskie inspirowane mazurkiem tańce także zaczyna się nazywać mazurkiem!

Początek wieku XIX to początku komponowanych form mazurkowych. Już nie tylko do tańca, ale i do słuchania.

- Często ten komponowany gatunek łączy w sobie i wiejskiego mazurka i kujawiakowe tańce, również oberka i salonowego mazura. I to z powodzeniem także nazywa się mazurkiem. – Zauważył dr hab. Nowak.

Próba dotarcia do jedynej słusznej proweniencji mazurka jest nie lada zadaniem, być może niewykonalnym, zważywszy na nagromadzenie wątków, jak choćby zmiany geopolityczne, jakie wpływały na kulturę polską. Niemniej w czasie żmudnych poszukiwań dr hab. Tomasz Nowak trafił na niejedną ciekawą teorię. Zastanówmy się, jak do tańca ma się… rytmika języka! W XVI wieku, kiedy Jan Kochanowski wprowadza w praktyce zasadę paroksytonezy klauzulowej (wynikającej naturalnie z akcentacji w języku polskim), pojawiają się także pierwsze wzmianki pisemne o rytmach mazurkowych. Teoria jakoby rytm mazurkowy wynikał naturalnie z akcentacji wyrazowej jest powszechnie przyjęta wśród muzykologów. To nie jedyna ciekawostka:

- Profesor Ludwik Bielawski wysnuł ciekawą hipotezę. Całkiem możliwe, że rytmika mazurkowa mogła narodzić się wcale nie na Mazowszu, a w Polsce Zachodniej i dopiero później przesunąć się na ten teren! – Dodał Tomasz Nowak.

Ale przemiany mazura (czy też mazurka) mogą także wskazać na status społeczeństwa polskiego zmieniający się na przełomie lat. Z początku, w XVII w., Polaków wyróżniał chodzony (później polonez), zaczynał być dostrzegany jako prawdziwie polski. W wieku XVIII do towarzystwa chodzonego-poloneza dochodzi mazur. Tworzy się kanon polskich tańców narodowych, „nieco wylansowny przez dwór Saski”, jak zauważył nasz rozmówca. Pamiętać należy jednak, że w tych czasach taniec odgrywał ważną rolę w propagandzie, był jednym ze środków konstytuujących tożsamość narodową. Później zwracają na to uwagę m.in. Hugo Kołłątaj i Stanisław Staszic…

koncert   witek broda  -114_.JPG
Przeczytaj także:
Polski, polonez, chodzony. O polskich tańcach inspirujących Chopina

W roku 2018 premierę miała pierwsza z serii publikacja pt. „Polski, polonez, chodzony”, rok później na światło dzienne wyszła płyta Kapeli Brodów pod tym samym tytułem. Następnie pojawiła się książka poświęcona krakowiakowi. Pomysł na serię wydawnictw dotyczącą tańców polskich wyszedł od Witolda Brody, który dostrzegł potrzebę pochylenia się nad dyskursem – zarówno publicznym, jak akademickim – na temat tego elementu dziedzictwa narodowego. Już teraz zachęcamy do przeczytania wspomnianej książki dr. hab. Tomasza Nowaka! „Mazurek” to trzecie po „Polonezie” i „Krakowiaku” wydawnictwo przybliżające strukturę polskich melodii. Warto dodać, że dostęp do niego jest całkowicie otwarty! Tych, którzy pragną zgłębić tematykę mazurków zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej Fundacji Memo i ściągnięcia elektronicznej wersji książki!

Audycję zilustrowały mazurki w wykonaniu: Józefa Zarasia, Kapeli Maliszów i Macieja Filipczuka.

Dr hab. Tomasz Nowak: etnomuzykolog, antropolog tańca. Wykładowca Instytutu Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego. Aktywny folklorysta, współpracujący z szeregiem instytucji kulturalnych w Polsce. Jest członkiem International Council for Traditional Music (Unesco), Polskiej Sekcji Conseil International des Organisations de Festivals de Folklore et d'Art Traditionnels oraz Sekcji Muzykologów Związku Kompozytorów Polskich

Piątkowe „Źródła” rozpoczęła muzyka Aoife O'Donovan. W związku z ukazaniem się jej nowego albumu pt. „Age of Apathy” przybliżamy Państwu postać tej amerykańsko-irlandzkiej artystki. Już teraz zapraszamy więc do wysłuchania wywiadu z Aoife O'Donovan, który odbędzie się już dziś o 23.05 w Jedynce oraz spotkania z nią w sobotnim Poranku Dwójki (ok. 9.10)!

Zapowiedzieliśmy również koncert Trio Piotra Damasiewicza, który przeniesiony został na 24 marca... Koncert „Piotr Damasiewicz Trio: Into the Roots” to kolejne wydarzenie z cyklu Fina na ucho. Tym razem słuchacze poznają brzmienia z gór w wydaniu zespołu jazzowego z udziałem Zespołu Regionalnego Ziemia Suska oraz Kapeli Mała Ziemia Suska. Jak wspominają organizatorzy: „Muzyka, jakiej się możemy spodziewać, to niezwykłe połączenie jazzu z muzyką etniczną. Będą to utwory z płyty Watra oraz nowe kompozycje Trio. Tytuł nagranej i wydanej płyty Watra nawiązuje do nazwy spotykanej na terenie Karpat, oznaczającej duże ognisko z rozstawionym drewnianym trójnogiem, palonym w celu przywołania pamięci o przodkach i powrotu do korzeni, śpiewając i wspominając dawne czasy”. Wstęp na koncert jest bezpłatny, obowiązują zapisy. Szczegóły na stronie Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego.

***

Tytuł audycji: Źródła

Prowadziła: Aleksandra Faryńska

Data emisji: 28.01.2022

Godzina emisji: 15.15


Czytaj także

Niejedna geneza mazurka

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2022 21:00
Kiedy powstały mazurki? Jakie są najstarsze zapisy rytmów mazurkowych i gdzie ich szukać? Czy mazur i mazurek to te same tańce? W końcu, czym w ogóle jest najpopularniejszy polski taniec? O tym rozmawialiśmy z dr. hab. Tomaszem Nowakiem, autorem wydanej w grudniu 2021 roku książki pt. „Mazurek”.
rozwiń zwiń