Pomnik. Europa Środkowo-Wschodnia 1918–2018

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2018 14:32
Dwójka zaprasza 16 grudnia o godzinie 18.00 na otwarcie wystawy w warszawskiej Królikarni.
Plakat promujący wystawę
Plakat promujący wystawęFoto: mat. promocyjne

Pomniki tworzą krajobraz naszych wartości, dlatego często są przedmiotem sporów. Upamiętniają mężów stanu, bohaterów i ofiary wojen, reprezentują wyznawane wspólnie ideały, „zaludniają” miasta, dominują w krajobrazie. Dla władz są narzędziem konstruowania zbiorowej tożsamości. Wraz ze zmianami granic i porządków politycznych pomniki minionej epoki burzy się, przerabia i przemianowuje. Wystawa „Pomnik. Europa Środkowo-Wschodnia 1918–2018” w Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni opisuje funkcje, losy oraz procesy jakim pomniki podlegają. Prezentuje biografie ponad dwudziestu monumentów z naszego regionu Europy, począwszy od wyłonienia projektu, poprzez erekcję i użytkowanie, po rozgrywające się wokół nich spory, zniszczenie, zapomnienie i rozkład. Wystawa nie jest wyłącznie przeglądem historycznym – dotyczy również toczących się współcześnie debat.

W 2018 roku Muzeum Rzeźby w Królikarni zainicjowało międzynarodowy projekt badawczy poświęcony rzeźbie monumentalnej w Europie Środkowo-Wschodniej. Jego głównym punktem jest przekrojowa wystawa „Pomnik. Europa Środkowo-Wschodnia 1918–2018”. Na projekt składają się ponadto jeszcze dwie ekspozycje: „Ivan Meštrović / Józef Piłsudski” w Kordegardzie, galerii Narodowego Centrum Kultury, poświęcona przedwojennemu projektowi pomnika Marszałka w Warszawie oraz planowana na 2019 rok wystawa w galerii Biuro Wystaw, a także strona internetowa, konferencja naukowa, cykl spacerów oraz publikacja książkowa. Projekt jest realizowany we współpracy z Instytutem Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego, Narodowym Centrum Kultury, Narodowym Archiwum Cyfrowym, TVP Kultura oraz Fundacją Polskiej Sztuki Nowoczesnej.

Wystawa podejmuje temat, który rozpalał emocje już od powstania zorganizowanych społeczeństw. Pomniki są obecne w kulturze europejskiej od czasów greckiej i rzymskiej starożytności – zarówno te figuratywne, w formie posągu, popiersia, grupy rzeźbiarskiej czy pomnika konnego, jak i te architektoniczne, w formie łuków, obelisków i bram. Od renesansu pomniki znów wypełniły place i reprezentacyjne ulice miast. Wiernie służyły XVII-wiecznym monarchom absolutnym, XIX-wiecznej ideologii nacjonalistycznej i XX-wiecznym systemom totalitarnym. Burzone przez rewolucje, stawiane przez imperatorów i zwycięskie armie, wciąż upamiętniają, symbolizują i dominują w przestrzeni publicznej. Współcześnie reprezentują zmieniające się poglądy demokratycznych społeczeństw. Z czasem stają się nie tylko tłem miejskiego życia, lecz także obiektem różnorodnych działań oddolnych. Niekiedy zyskują lokalne przezwiska (jak olsztyńskie „Szubienice” – pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej, czy warszawscy „Czterej śpiący” – pomnik Braterstwa Broni). Czasem stają się obiektem anarchistycznego oporu ze strony żyjącej wokół nich społeczności, jak próba wysadzenia pomnika Lenina w Nowej Hucie w 1979 roku lub ostrzeliwanie kolorowymi farbami i przemalowywanie pomnika Armii Czerwonej w Sofii.

W ostatnim stuleciu w Europie Środkowo-Wschodniej, w związku ze skomplikowanymi losami politycznymi, stawianie, przerabianie i usuwanie pomników odbywało się w złowrogo przyspieszonym tempie. Koniec I wojny światowej i nowy podział polityczny Europy zintensyfikował popyt na pomniki – narzędzia, służące do formowania zbiorowej tożsamości mieszkańców nowo powstałych krajów. Podobny proces miał miejsce po II wojnie, gdy obszar ten znalazł się pod wpływem ZSRR. Losy monumentów związanych z dawną dominacją radziecką budzą dziś ogromne kontrowersje: pomniki bywają burzone, przenoszone do parków pamięci lub przerabiane na obiekty o nowym znaczeniu. Na wystawie znajdzie się m.in. przeniesiony z Sejn fragment pomnika Matki Polki, zdemontowany zgodnie z  „ustawą dekomunizacyjną” z dnia 1 kwietnia 2016, znowelizowaną 14 grudnia 2017, w latach 1970–1982 noszący nazwę pomnika XXV-lecia PRL. W czasie, gdy monument będzie prezentowany na wystawie, w Sejnach odbędą się konsultacje społeczne dotyczące jego przyszłości. Mieszkańcy oraz władze zadecydują, czy ma wrócić do przestrzeni miejskiej, a jeżeli tak, pod jaką nazwą.

Wystawa w Królikarni opowiada o pomnikach istotnych ze względów artystycznych, historycznych lub społecznych, powstałych na terenie Polski oraz innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej w latach 1918–2018. Także tych, które pomimo niezaprzeczalnej wartości artystycznej bywają krytykowane ze względu na upamiętniane wydarzenia i siły polityczne. Taki los przypadł zapomnianym i w ostatnich latach na nowo podziwianym za  ich niezwykłą, modernistyczną formę, a znanym pod zapożyczoną z serbskiego i chorwackiego nazwą spomeników,¬ m.in. Vojana Bakicia w Chorwacji, czy pomnika Ofiar Walk Wewnętrznych po II Wojnie Światowej autorstwa Władysława Hasiora (znanego również pod nazwą Organy). Ostatnio toczy się również głośna dyskusja wokół pomnika Czynu Powstańczego projektu Xawerego Dunikowskiego na Górze Świętej Anny.

Poprzez zestawienie przykładów z różnych krajów chcemy zbadać, czy z perspektywy relatywnej wspólnoty doświadczeń Polski i innych postsocjalistycznych krajów Europy Środkowo-Wschodniej można mówić o podobieństwach form, logiki i dynamiki losów środkowoeuropejskich pomników – o właściwej dla całego regionu specyfice lokalnych aktywności związanych z upamiętnieniami.

 

16 grudnia 2018-10 kwietnia 2019

Otwarcie: 16 grudnia 2018, 18.00