Strona główna > Artykuł

„Wszystko zaczęło się w radiu” reportaż Eweliny Karpacz-Oboładze

Polskie Radio

Komedia „Sami swoi” jest w telewizji pokazywana tak często, że reżyser Sylwester Chęciński obawia się, czy to się w końcu widzom nie przeje.

Wacław Kowalski i Władysław Hańcza w filmie "Sami swoi" fot.

 Obawia się już od lat, ale nic takiego się nie dzieje. Kim są Pawlak i Kargul, wiedzą chyba wszyscy, a zwroty z filmu weszły na stałe do potocznego języka, np. „Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”, „Pomóc Ci? Nie. No to Ci pomogę.” Trudno wyobrazić sobie większy sukces. Tymczasem, gdy rozpoczynano pracę nad filmem wszyscy traktowali go jak zwykłą chałturę. A wszystko zaczęło się od słuchowiska radiowego…

W audycji o filmie "Sami swoi" opowidadają: Sylwester Chęciński-reżyser, Andrzej Mularczyk-autor scenariusza, Andrzej Ramlau-operator, Jerzy Janeczek-aktor, Dariusz Koźlenko-autor książki "Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów."

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Eweliny Karpacz-Oboładze "Wszystko zaczęło się w radiu" w Jedynce, w niedzielę 20 marca, kilka minut po 14tej .