Strona główna > Artykuł

"My z Marszewa"– reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej

Polskie Radio

Obroniliśmy naszą szkołę...

Uczniowie ze szkoły rolniczej w Marszewie.fot. fot. Szkoła w Marszewie

My z Marszewa – reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej

"Szkoło, szkoło, gdy cię wspominam,  Tęsknota w serce się wgryza,  Oczy mam pełne łez..." Takim cytatem Juliana Tuwima zaczyna się strona Stowarzyszenia Absolwentów i Sympatyków Szkoły Rolniczej w Marszewie w Wielkopolsce. Stowarzyszenie powstało kilka lat temu, kiedy istnienie szkoły było zagrożone. Miała być zlikwidowana, a w jej miejscu miał powstać Ośrodek dla trudnej młodzieży. Zdaniem starostwa w Pleszewie szkoła była zbyt droga w utrzymaniu. Istnieje od 1957 roku.  Kształci młodych ludzi w zawodach około rolniczych. Jej absolwentami są również ludzie biznesu. Drugiej takiej w okolicy nie ma. Kiedy Starostwo chciało szkołę zlikwidować, młodzież postanowiła o nią walczyć. Pikiety, akcje protestacyjne uczniów w roku 2013 były głośne w całym województwie. Do protestu dołączyli absolwenci i nauczyciele.  Szkoła została ocalona. Wzięło ją pod swoje skrzydła Ministerstwo Rolnictwa. Teraz kształci wspaniałą młodzież z okolic. Jest nowoczesna, młodzież ma sukcesy, a dyrekcja plany rozwoju. Wszyscy jednym głosem mówią, że warto było o tę szkołę walczyć... 

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej pt. "My z Marszewa" w piątek, 10 maja o godz. 23.10 w Jedynce.