Strona główna > Artykuł

„Ludzie bazy” – reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej

Polskie Radio

Kochają to co robią...

Śniardwy - największe jezioro w Polscefot. Shutterstock.com/Milosz_G

Ludzie bazy – reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej.mp3

Baza ratunkowa w Okartowie nad  jeziorem Śniardwy działa od 40 lat. Założyli ją żeglarze z Kędzierzyna Koźla, którzy swoją przygodę z tym miejscem zaczęli w czasie rodzinnych wypraw żeglarskich  w latach 70-tych. Po tragicznej śmierci harcerzy na Śniardwach  pomyśleli o stworzeniu bazy ratownictwa wodnego. Najpierw rezydowali u sołtysa na podwórku nad jeziorem Tyrkło, potem przenieśli się nad same Śniardwy. Odkryli miejsce, niezwykle ciekawe, bo okazało się, że  Niemcy w czasie drugiej wojny światowej mieli tu bazę dla doświadczeń z bronią. Dużo pracy kosztowało oczyszczenie ternu. Trzeba było pozyskać sprzęt do działań ratowniczych. Jak zdobywano w ciężkich czasach PRL-u  pierwsze statki ratownicze– o tym wszystkim można dowiedzieć się ze starych kronik. O ludziach również. Na zdjęciach młodzi mężczyźni z baczkami, teraz już posiwiali, ale zgodnie mówią, że warto było. Byli świadkami największych wypadków, jakie miały miejsce nad Śniardwami. Całymi rodzinami uczestniczyli w akcjach ratowniczych. Dzisiaj Mazurska Służba Ratownicza w Okartowie stara się trwać, mimo, że ciężko jest zdobywać środki na ratowanie ludzi. Ci nieliczni, którzy traktują to jak misję i wolontariusze trwają nadal na posterunku. Cały rok. Jak się okazuje, w zimie jest więcej akcji ratowniczych niż latem. I dobrze pamiętać, że   to piękne dzieło urodziło się z niezwykłej pasji zwykłych ludzi….
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej pt. "Ludzie bazy" we wtorek, 13 sierpnia o godz. 21.10 w Jedynce.