Strona główna > Artykuł

"W Zawadce czekają..."

migracja

Zawadka Rymanowska to wieś, która się nie upomina. Zawadka czeka, a głównie plotkuje o ogromnych pieniądzach, które były na remont dróg a jakiś urząd je przywłaszczył... Mieszkańcy plotkują, a nie remontowany od lat drewniany most prawie się zawalił, drogi są pełne dziur.

Zawadka Rymanowska to wieś, która się nie upomina. Zawadka czeka, a głównie plotkuje o ogromnych pieniądzach, które były na remont dróg, a jakiś urząd je przywłaszczył... Mieszkańcy plotkują, a nie remontowany od lat drewniany most prawie się zawalił, drogi są pełne dziur. Mieszkańcy wsi zamiast nieustępliwie dopominać się o swoje w urzędzie gminy czekają na przyjazd dziennikarza, który przyjedzie, pogada z kim trzeba i wszystko załatwi. Swoją bierność tłumaczą niewiarą w urzędujące osoby, a jednocześnie w wyborach głosują na nieznanych im kandydatów na burmistrza i radnych. Dziennikarz przyjeżdża, ale nie interweniuje w sprawie szybkiej naprawy dróg tylko próbuje zaktywizować mieszkańców do działalności. Czy Zawadka się przebudzi?