Rodzinne spotkanie w "Godzinie prawdy" (Trójka)
Tadeusz Olszański: Węgrzy i Polacy wielokrotnie sobie pomagali
2019-03-15, 13:03 | aktualizacja 2019-03-15, 16:03
Ważna data – 15 marca. Dla kogo? Dla bratniego narodu węgierskiego. Dziś Święto Narodowe Węgier i dlatego gościem audycji była osoba nieprzypadkowa, w żyłach której płynie węgierska krew.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Matka gościa "Godziny prawdy" była Węgierką, co pozwala mu śmiało nazywać siebie pół-Węgrem. Bohaterem tego wydania był Tadeusz Olszański. Zbieżność nazwisk z prowadzącym Michałem Olszańskim nie jest tu przypadkowa. – Dzień dobry, drogi tato – rozpoczął audycję dziennikarz Trójki.
– Tak się złożyło, że na Kresach Wschodnich było bardzo dużo małżeństw polsko-węgierskich. Jedna z pań, żona przyjaciela mego ojca, sprowadziła z Węgier koleżankę i wydała ją za mąż za mojego ojca. Stało się to w 1926 roku, a trzy lata później przyszedłem na świat ja. W ten sposób "z mlekiem matki" dostałem język węgierski. Jestem jednak Polakiem i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości – opowiada Tadeusz Olszański.
Jak bardzo losy rodziny Olszańskich związane są z Węgrami? O tym w dołączonym nagraniu audycji. Zapraszamy do słuchania.
. ***
Tytuł audycji: Godzina prawdy
Prowadzi: Michał Olszański
Gość: Tadeusz Olszański (dziennikarz, publicysta, tłumacz)
Data emisji: 15.03.2019
Godzina emisji: 12.07
ml/mk