Ilona Wiśniewska: opowiadam o ludziach, którzy są niewidzialni (Do południa/Trójka)
Ilona Wiśniewska: opowiadam o ludziach, którzy są niewidzialni
2014-08-05, 15:08 | aktualizacja 2014-08-12, 16:08
- Ludzie zajmują mnie najbardziej, jestem dość tchórzliwa, więc nie zapuszczam się sama, żeby doświadczyć dzikiej przyrody. Jestem więc w tej okolicy, w której są ludzie. Oni są dla mnie najbardziej interesujący, bo oni po coś tu przyjechali i mają jakieś historie - mówi autorka książki "Białe". Ilonę Wiśniewską gościliśmy w audycji "Do południa".
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Spitsbergen to największa wyspa norweskiego archipelagu Svalbard w Arktyce i najbardziej na północ wysunięte siedlisko ludzkie na świecie. Mieszkają tu obywatele prawie pięćdziesięciu krajów, którzy przyjechali żyć i pracować w ciągłym zimnie, śniegu, ciemnościach nocy polarnej albo wiecznym słońcu dnia polarnego.
Jedną z takich osób jest Polka - Ilona Wiśniewska , która z pasją odkrywcy i znajomością realiów pełnokrwistego mieszkańca opowiada historię niezwykłych miejsc Spitsbergenu. Opisuje opuszczone osady, kopalnie węgla, hotele, ale też międzynarodowy bank nasion roślin z całego świata czy Polską Stację Polarną w Hornsundzie.
Rozmowy o literaturze "Z najwyższej półki" >>>
W jaki sposób Ilona Wiśniewska trafiła na Spitsbergen? - To był rok 2009. Pracowałam wtedy we Wrocławiu, było gorąco, chciałam się ochłodzić. Słyszałam o Spitsbergenie, oglądałam kamerki internetowe z Longyearbyen, miasteczka w którym teraz mieszkam. To był taki moment, w którym pomyślałam, że może warto sprawdzić, co tam jest i wtedy właśnie tam pojechałam. Przeprowadziłam się tam rok później - opowiada Janowi Niebudkowi .
"Białe" to swoista kronika dalekiej Północy i zapis losów współczesnych osadników, a nade wszystko galeria barwnych postaci zamieszkujących lodowaty archipelag, których języki, tradycje i temperamenty tworzą niepowtarzalny tygiel kulturowy.
- Większość artykułów czy opracowań na temat ludzi na Spitsbergenie jest zawsze o tych samych ludziach. Moim celem było to, żeby opowiedzieć o ludziach, którzy są tu niewidzialni. O takich, o których nikt nie słyszał, którzy nie są znani. Okazało się, że chyba od 47 roku nikt nie napisał takiej książki. Nikt nie opisał życia w Longyearbyen. Mnie się to pisało świetnie, bo wiedziałam, że niczego nie powielam. Wszystkie historie, które chciałam opisać, mogłam opisać, bo one jeszcze nie widziały druku. To była też dobra sposobność, żeby poznawać ludzi - opowiada Ilona Wiśniewska.
Więcej na temat książki "Białe" można usłyszeć w nagraniu audycji, którą przygotowali Michał Nogaś i Jan Niebudek. Zapraszamy.
"Do południa" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku od godz. 9.05 do 12.00.
(mat.promocyjne, mp/fbi)
Oto lista słuchaczy, którzy wygrali książki "Białe" z audycji "Do południa":
- Borys z Bożegopola Wielkiego
- Tomasz z Wrocławia
- Anna z Sanoka
- Marcin Jurkowski z Siedlec
- Krystian ze Staniszcz Małych
- Magda Padowska z Bojano
- Ewa z Grodziska Mazowieckiego
- Rafał z Krakowa
- Agata z Żyrardowa
- Wioletta z Wrocławia
- Izabela ze Świdwina
- Anna Kielenskiej Huty
- Patrycja z Poznania
- Monika z Motycza
- H. Jefimowicz z Poznania