The Vegetable Orchestra: zupa jako efekt końcowy koncertu
2015-04-22, 13:04 | aktualizacja 2015-04-22, 14:04
- Brzmienie instrumentów zmienia się na scenie. Jeśli jest ciepło, szybko wysychają, dlatego musimy improwizować - mówi Matthias Meinharter z wiedeńskiej "warzywnej" orkiestry.
Posłuchaj
Flet zbudowany jest z rzepichy zimnowodnej i dwóch marchewek. Ogórkofon przypomina trąbkę, której czarę wykonano z papryki. - To, na jakich warzywach gramy, zależy od pory roku i kraju, w którym koncertujemy - zaznacza rozmówca Wioletty Myszkowskiej.
- Zupa jest końcowym efektem każdego naszego koncertu. Kompozycją, która częstujemy naszą publiczność - dodaje Matthias Meinharter, członek 11-osobowej The Vegetable Orchestra, która istnieje od 1998 roku i na swoim koncie ma trzy płyty, łączące tak skrajne gatunki jaki house, free jazz czy dub.
Jak muzycznie można wykorzystać liść agawy? Dlaczego w Tajlandii orkiestra grała na ananasie, skoro to nie warzywo tylko owoc? Tego wszystkiego można dowiedzieć się, słuchając dołączonego dźwięku.
***
Tytuł audycji: Do południa
Autor: Wioletta Myszkowska
Data emisji: 22.04.2015
Godzina emisji: 10.35
mk/iwo