"Podróżniczki" w gorsetach zdobywały świat

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Podróżniczki" w gorsetach zdobywały świat
Daisy Bates wśród Aborygenów, którzy nazywali ją "Babcią"Foto: Fot.: Biblioteka stanowa Południowej Australii, zdjęcie pochodzi z książki "Podróżniczki. W gorsecie i krynolinie przez dzikie ostępy"

- Historie opisane w książce Wolfa Kielicha "Podróżniczki. W gorsecie i krynolinie przez dzikie ostępy" mogą być inspirujące dla kobiet nawet teraz - przekonuje w "Do południa" tłumaczka Małgorzata Diederen-Woźniak.

Posłuchaj

O "Podróżniczkach" w "Do południa", 5.02.2013
+
Dodaj do playlisty
+

/

W XIX kobiety zazwyczaj dążyły do tego, by wyjść za mąż. Następnie poddawały się woli męża i wychowywały dzieci. Jednak nie wszystkie. Niektóre, których losy opisane zostały w książce "Podróżniczki", postanowiły zwiedzać świat. - To były przede wszystkim tak zwane spinsters, czyli stare panny - mówi tłumaczka książki, Małgorzata Diederen-Woźniak .

Wolf Kielich opisał kilkanaście kobiet: Lady Hester Stanhope, Alexandrine Tinne, Ida Pfeiffer, Isabella Bird-Bishop, Marianne North, Mary Kingsley, Daisy Bates, Alexandra David Néel oraz inne odważne damy, które postanowiły wyrwać się z ram konwenansu, poczuć smak niezależności, dać upust swojej prawdziwej naturze, zaspokoić ciekawość... słowem: wyruszyć w daleki świat.

Michał Nogaś , gospodarz "Do południa", zauważa, że w przeciwieństwie do mężczyzn najczęściej same musiały one finansować swoje wyprawy.

Wszystkie podróżniczki dokonały wyczynów, jak na tamte czasy, niewiarygodnych, a niektóre wniosły znaczny wkład w rozwój nauki. W sukniach i kapeluszach przemierzały pustynie oraz morza, konno i na słoniach podróżowały przez egzotyczne kraje, przebywały wśród kanibali, w murach klasztorów, w indiańskich wigwamach, jadły mrówki i węże. Poznawały obce zwyczaje i rytuały, wykazując więcej tolerancji oraz zrozumienia niż mężczyźni.

- Nie wyruszały na spotkania z tubylcami, na przykład z plemionami w Afryce, z bronią gotową do strzału, przez co łatwiej im było zaskarbić sympatię napotkanych ludzi - podkreśla Michał Nogaś.

Szczególnie niezwykła jest historia Florence Baker , która została kupiona jako biała niewolnica na targu w Bułgarii przez angielskiego lorda. Następnie razem z nim wzięła udział w wyprawie w poszukiwaniu źródeł Białego Nilu. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Pati Shipman, autorką książki o Florence Baker.

W audycji "Do południa" mówiliśmy także o Fanny Bullock Workman , która zdobyła szczyt Pinnacle Peak o wysokości prawie 7000 metrów.  Z Thomasem H. Pauly, który  od lat bada jej dzieje, rozmawiał Jan Niebudek.

Audycję przygotował i prowadził Michał Nogaś.

"Do południa" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku od godizny 9.00 do 12.00. Zapraszamy.

(pg/mat. promocyjne)

Polecane