Rafał Przybyła z CBK PAN o życiu na orbicie(Trójka/Do południa, 6.11.2013)
Czy kosmos jest już oswojony?
2013-11-08, 12:11 | aktualizacja 2013-11-08, 15:11
Indie wystrzeliły z powodzeniem sondę kosmiczną, która leci na Marsa. W kinach można oglądać film o przetrwaniu w kosmosie. Czy orbita okołoziemska i Układ Słoneczny są już oswojone?
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Czy kosmos jest już oswojony?
Indie wystrzeliły z powodzeniem sondę kosmiczną, która leci na Marsa. W kinach można oglądać film o przetrwaniu w kosmosie. Czy orbita okołoziemska i Układ Słoneczny są już oswojone?
Wydawałoby się, że poruszanie się w przestrzeni kosmicznej mamy już w małym palcu. W internecie można sprawdzić, gdzie w danej chwili znajduje się Międzynarodowa Stacja Kosmiczna lub ilu dokładnie ludzi w danym momencie przebywa w kosmosie (howmanypeopleareinspacerightnow.com).
Życie na ISS jest już elementem rutyny NASA. Na Stację wysłano ogień olimpijski. Coraz więcej państw wystrzeliwuje też swoje sondy. Właśnie zrobiły to Indie, które mają już za sobą udaną misję na Księżyc. Czy zatem kosmos jest już oswojony?
Gościem Trójki był Rafał Przybyła z Centrum Badań Kosmicznych PAN. - Ogień gaśnie samoczynnie w stanie nieważkości - mówił. - Poza tym znajdzie się w miejscu, gdzie są ludzie. Musi być zatem tak zabezpieczony, aby się nie wymknął spod kontroli.
ISS czyli Międzynarodowa Stacja Kosmiczna pojawia się w filmie „Grawitacja” Alfonso Cuarona, który właśnie jest w kinach. Cuarón uświadamia widzom, z jakimi niebezpieczeństwami wiąże się przebywanie na orbicie.
ISS porusza się po niskiej orbicie okołoziemskiej. Okrążenie ziemi trwa około 1,5 godziny, a wschód słońca ma tam miejsce co kilkadziesiąt minut. Niezależnie od tego, co dzieje się za oknami, astronauci mają konkretne godziny, o których wstają i idą spać. Codziennie budzi ich inna muzyka. - Łyk wody na ISS kosztuje kilkaset dolarów. To bardzo drogie przedsięwzięcie, czas astronautów musi być zatem dobrze wykorzystany - mówi Przybyła.
Astronauci wykonują eksperymenty ze wszystkich dziedzin nauki, m.in. inżynierii materiałowej czy biologii. Wykonują pomiary promieniowania itp.
Na orbicie powstaje także chińska stacja kosmiczna (także ona pojawia się w „Grawitacji”). ChRL intensywnie rozwija swój program kosmiczny i w przeciągu kilku lat maja szansę nawiązać pełnoprawną stację, konkurencję dla ISS.
Rafał Przybyła opowiadał także o tym, jakim zagrożeniem dla astronautów są śmieci oraz naturalne fragmenty skał, które krążą po orbicie Ziemi. Te niewielkie wydawałoby się obiekty krążą z prędkością 27 000 km/h, więc kolizja z nimi może być śmiertelnie niebezpieczna. I to widać w filmie Alfonso Cuarona.
Wydawałoby się, że poruszanie się w przestrzeni kosmicznej mamy już w małym palcu. W internecie można sprawdzić, gdzie w danej chwili znajduje się Międzynarodowa Stacja Kosmiczna lub ilu dokładnie ludzi w danym momencie przebywa w kosmosie .
Życie na ISS stało się już elementem rutyny NASA. Na Stację wysłano nawet ogień olimpijski. Coraz więcej państw wystrzeliwuje też swoje sondy. Właśnie zrobiły to Indie, które mają już za sobą udaną misję na Księżyc. Czy zatem kosmos jest już oswojony?
- Ogień gaśnie samoczynnie w stanie nieważkości - mówił. - Poza tym znajdzie się w miejscu, gdzie są ludzie. Musi być zatem tak zabezpieczony, aby się nie wymknął spod kontroli - przypomina gość " Do południa" Rafał Przybyła z Centrum Badań Kosmicznych PAN.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS pojawia się w filmie "Grawitacja" Alfonso Cuarona, który właśnie jest w polskich kinach. Cuarón uświadamia widzom, z jakimi niebezpieczeństwami wiąże się przebywanie na orbicie.
ISS porusza się po niskiej orbicie okołoziemskiej. Okrążenie ziemi trwa około 1,5 godziny, a wschód słońca ma tam miejsce co kilkadziesiąt minut. Niezależnie od tego, co dzieje się za oknami, astronauci mają konkretne godziny, o których wstają i idą spać. Codziennie budzi ich inna muzyka. - Łyk wody na ISS kosztuje kilkaset dolarów. To bardzo drogie przedsięwzięcie, czas astronautów musi być zatem dobrze wykorzystany - mówi Przybyła . Astronauci wykonują eksperymenty ze wszystkich dziedzin nauki, m.in. inżynierii materiałowej czy biologii. Wykonują pomiary promieniowania itp.
Na orbicie okołoziemskiej powstaje także chińska stacja kosmiczna (ona również pojawia się w "Grawitacji"). ChRL intensywnie rozwija swój program kosmiczny i w przeciągu kilku lat maja szansę nawiązać pełnoprawną stację, konkurencję dla ISS.
Gość "Do południa" opowiadał także o tym, jakim zagrożeniem dla astronautów są śmieci oraz naturalne fragmenty skał, które krążą po orbicie Ziemi. Te niewielkie wydawałoby się obiekty krążą z prędkością 27 000 km/h, więc kolizja z nimi może być śmiertelnie niebezpieczna.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą przeprowadził Paweł Drozd .
Na audycję "Do południa" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do 12.00.
(ew)