Przygotowania do inauguracji akcji "Orzeł może": Warto być z polskości dumnym! - relacja Łukasza Walewskiego z Warszawy (Do południa/Trójka)
Cel osiągnięty. Warszawa pokazała, że "Orzeł może"!
2013-05-01, 11:05 | aktualizacja 2013-05-21, 16:05
- Sprawiliśmy, że zachmurzone niebo w stolicy stało się różowe dzięki Trójkowym ulotkom. Dziś każdy do każdego się uśmiecha, taki jest cel naszej akcji! - relacjonował Łukasz Walewski. Zwieńczeniem radosnego pochodu przed Pałacem Prezydenckim było odsłonięcie orła z białej czekolady.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
W czwartek, 2 maja, wystartowała wielka akcja społeczna Trójki i "Gazety Wyborczej" "Orzeł może". W Warszawie rozpoczęliśmy ją wesołym, pokojowym marszem, który wyruszył o godz. 11.45 z Ronda de Gaulle’a. Na czele pochodu jechał zabytkowy autobus – "ogórek" kabriolet, na pokładzie którego znajdują się animatorzy: dziennikarze Trójki Piotr Stelmach i Michał Olszański, iluzjonista Maciej Pol, a także zespół muzyczny BiFF. Podczas marszu organizatorzy zapewnią wiele atrakcji: konkursy, trójkowe prezenty, czekoladowe wedlowskie przysmaki. Trasa przebiegła ulicami: Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście. Punktem kulminacyjnym pochodu było uroczyste odsłonięcie przed Pałacem Prezydenckim dwumetrowego orła z… białej czekolady, którego przygotowała firma E. Wedel.
O godz. 12.00 na Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście ze śmigłowców zostały rozrzucone kolorowe ulotki, promujące akcję i zawierające żartobliwe, patriotyczne wierszyki. Słuchacze i czytelnicy, którzy zbiorą najwięcej ulotek, będą mogli wziąć udział w konkursie z nagrodami . "Punkt zwrotny" ulotek został uruchomiony w okolicach Pałacu Prezydenckiego, na Krakowskim Przedmieściu, w namiocie Trójki i był czynny od godz. 13.00 do 18.00.
W zależności od wagi przyniesionych ulotek, Trójka nagradza uczestników zabawy swoimi gadżetami. 133 zdobywców największej ilości ulotek otrzyma specjalnie zaprojektowane, designerskie zegarki z orłem. Aby ułatwić mieszkańcom zbieranie, torby na ulotki można było odebrać w "punktach zwrotnych".
- Polska to nasze marzenie i każdy może, a nawet powinien cieszyć się z Ojczyzny, cieszyć się z symboli narodowych tak jak mu w sercu gra. Byle grała mu w sercu Polska! - mówił Prezydent Bronisław Komorowski tuż przed odsłonięciem przed Pałacem Prezydenckim rzeźby orła z białej czekolady, symbolu akcji "Orzeł może".
Twórcy czekoladowego orła Adam Orkisiewicz (L), maestro czekolady Janusz Profus (P) z małżonką Joanną Klimas-Profus (C) obok swojego dzieła. Orzeł z białej czekolady został odsłonięty na zakończenia marszu "Orzeł może" 2 maja 2013 przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Fot. PAP/Jacek Turczyk
Akcja "Orzeł może" zawitała 2 maja także do Wrocławia , Krakowa i Poznania.
2 maja odbyła się "Majówka na Stadionie". W godz. 11.00 -18.00 można było zwiedzić za darmo punkt widokowy wraz z trybunami. A od godz. 12.30 do 17.30 wokół stadionu można było uprawiać następujące sporty: rolki, Tai Chi, nartorolki, freesbie, bieganie.
W ramach akcji "Orzeł może" zostanie m.in. zaprojektowana "Wspólna Metka". Od 2 do 26 maja na stronie orzelmoze.pl i za pomocą aplikacji na facebookowym profilu Trójki, można wybrać trzy spośród 15 najlepiej opisujących nas – Polaków zalet. W ten sposób zostanie wygenerowana osobista metka z określonym składem procentowym cech każdej osoby. Metkę nr 1 stworzył Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski a metkę nr 2 Pierwsza Dama, Małżonka Pana Prezydenta, Pani Anna Komorowska.
Trzy najczęściej wybierane przez użytkowników zalety trafią do "Wspólnej Metki", która będzie zaprezentowana 4 czerwca, w dniu zakończenia akcji.
Więcej zdjęć z warszawskiej części akcji "Orzeł może" można zobaczyć na lokalnej stronie Gazety.pl. Wystarczy kliknąć tu.